Szwedki coraz częściej decydują się na aborcję. Wszystko przez to, że w obawie przed negatywnymi skutkami ubocznymi, rezygnują z tabletek antykoncepcyjnych i zachodzą w nieplanowana ciążę. Naukowcy sprawdzą, czy kobiety mają się czego obawiać.
Gazeta "SVT" pisze, że Szwedki boją się, że tabletki antykoncepcyjne mają wpływ na zmiany nastroju, przybieranie na wadze oraz brak ochoty na seks. W ciągu ostatnich lat spadło zapotrzebowanie Szwedek na hormonalną antykoncepcję. Naukowcy twierdzą jednak, że kobiety nie maja się czego obawiać. Marie Bixo, profesor w dziedzinie zwalczania otyłości i ginekolog ze szpitala uniwersyteckiego w Norrlandii, przekonuje, że może to udowodnić.
W tym celu przez 2 lata będzie badał 300 kobiet z z Uppsali, Sztokholmu, Örebro, Linköping i Umeå. Część kobiet będzie przyjmować pigułki antykoncepcyjne, część pigułki z cukru. Wszystkie mają opisywać w dzienniczku swój nastrój oraz to, jak wiedzie im się w łóżku.
SVT
W tym celu przez 2 lata będzie badał 300 kobiet z z Uppsali, Sztokholmu, Örebro, Linköping i Umeå. Część kobiet będzie przyjmować pigułki antykoncepcyjne, część pigułki z cukru. Wszystkie mają opisywać w dzienniczku swój nastrój oraz to, jak wiedzie im się w łóżku.
SVT