Od złych snów do psychoterapii

Od złych snów do psychoterapii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Masz kłopoty z zasypianiem, koncentracją? To pierwsze objawy depresji.
Pracujesz, czujesz, że coś jest nie w porządku z twoim organizmem.
Nie bardzo potrafisz to zdefiniować, ale odczuwasz potrzebę sprawdzenia, o co chodzi, bo nigdy się tak nie czułeś. Poprowadzimy cię za rękę - przekonasz się, czy to, co cię gnębi, powinno sprawić, że poszukasz porady lekarza

1. Złe samopoczucie, problemy z zaśnięciem. Kładę się do łóżka i natychmiast w głowie zaczynają mi się kłębić myśli o pracy, o wielkiej liczbie zadań, jakie mam do rozwiązania, o dużej skali ich trudności. Nie mogę się opędzić. Utrudniają zaśnięcie. Budzę się często bez żadnej widocznej przyczyny. Często trwają kilka miesięcy do roku, zanim przyjdzie refleksja, że coś złego się dzieje.
Diagnoza: typowy objaw stresu.

2. Pojawiają się dolegliwości cielesne (somatyczne) o niewyjaśnionym pochodzeniu. Napadowe i długo utrzymujące się bóle głowy. Częste dolegliwości żołądkowe (bóle, skurcze), kołatanie serca. Bóle pleców, karku, krzyża. Charakterystyczne uczucie tkwienia przeszkody w gardle.
Diagnoza: nasilające się objawy depresyjne.

3. Bóle mięśni nóg i ramion, które nieświadomie są napinane. Zdarzają się też bóle szczęk podczas silnego ich zaciskania. Wizyty u internisty, kardiologa, laryngologa czy neurologa nie dają wyników. Lekarze ci nie są zwykle w stanie zlokalizować przyczyny tych stanów. Wykonywane są rozmaite badania: gastroskopia, EKG, echo serca; bada się też tarczycę, sprawdzając, czy nie nastąpiła dysfunkcja hormonalna. Symptomy te początkowo pojawiają się i znikają, radzimy sobie z nimi domowymi sposobami - czasem pomaga wypicie kawy, czasem zażycie środka przeciwbólowego, dłuższy sen itp. Nie przywiązujemy wagi do ich występowania, kładąc je na karb ciężkiej pracy, uznajemy, że wystarczy krótki wypoczynek i wszystko wróci do normy.
Diagnoza: rośnie nasilenie stanu chorobowego; organizm włącza kolejne sygnały ostrzegawcze.

4. Niespodziewanie pojawia się trudność w życiu zawodowym lub osobistym - poważny, silnie stresujący problem, na którego rozwiązanie nie zawsze mamy wpływ. Wraz z nim nachodzi nas niepokój, lęk przy tym, co może nas spotkać w ciągu dnia, wrażenie, że nie poradzimy sobie z kłopotami, a co za tym idzie niechęć do wstawania. Niechętnie odbieramy telefony, bo nie wiadomo, czy nie wiążą się z kolejną trudną sytuacją. Pojawia się trudność w podejmowaniu decyzji. Szczególnie mocno odczuwają to menedżerowie z wyższych stanowisk, zwłaszcza ci, którzy dotychczas bez problemu radzili sobie w tego rodzaju sytuacjach. Zaczynają się wahać, mają poczucie mniejszej pewności siebie, mniejszej wartości - to niezwykle charakterystyczny objaw. Towarzyszą temu kłopoty z koncentracją i pamięcią. Wszystkie te elementy występują raz pojedynczo, kiedy indziej łącznie - na pewno coraz częściej.
Diagnoza: objawy syndromu wypalenia.

5. Gdy stan ten się przeciąga, odczuwamy wyraźny odpływ energii. Jesteśmy wiecznie zmęczeni, zmuszamy się do wykonywania czynności, które jeszcze niedawno sprawiały nam przyjemność. Niekiedy decydujemy się na wzięcie krótkiego urlopu lub pełny wypoczynek w czasie weekendu i wtedy zachowujemy się nietypowo: albo długo śpimy, albo jesteśmy aktywni, często ponad miarę. Niestety, wkrótce po powrocie do pracy dolegliwości powracają.
Diagnoza: zyskujemy pewność, że nasz stan nie jest skutkiem przemęczenia organizmu, tylko czymś innym, poważniejszym. To już wyraźne symptomy rozwijającej się depresji lub stanów lękowych. Jeszcze radzimy sobie, funkcjonujemy, pracujemy, choć już ze zdecydowanie większym wysiłkiem.

6. Pojawia się kolejny czynnik stresujący - wydarzenie lub problem, z którym nie potrafimy sobie poradzić. To już jest kropla przepełniająca czarę. Pojawiają się nerwowość, podenerwowanie, skłonności do wybuchów agresji lub płaczu - rozdrażnienie rośnie do granic wytrzymałości.
Diagnoza: nastąpił kryzys, załamanie.

7. Przełom - płacz, awantura w pracy doprowadza do refleksji, czy nie należy poszukać pomocy u specjalisty. Jeżeli wcześniej były dolegliwości somatyczne, a badania nie wykazały żadnych stanów chorobowych w organizmie, doświadczony internista powinien zasugerować zgłoszenie się do psychiatry.
Diagnoza: sytuacja kryzysowa pogłębia się, ostatni moment na skuteczną interwencję specjalisty.

8. Wizyta u psychiatry - badanie i w konsekwencji decyzja o sposobach terapii, w tym także o leczeniu farmakologicznym.
Diagnoza: współpraca pacjenta i lekarza daje bardzo duże szanse wyleczenia.

Słownik
Depresja - to określenie zrobiło ostatnio karierę w języku potocznym. Mówimy: `mam depresję`, określając w ten sposób złe samopoczucie, nastrój przygnębienia, niezależnie od przyczyn. Tymczasem depresja ma jeszcze jedno, o wiele głębsze, bardziej mroczne znaczenie, znane pacjentom psychiatrów i psychologów. To poważne schorzenie, które nie leczone może doprowadzić do katastrofalnych konsekwencji dla chorego i jego otoczenia.
Występowanie opisanych niżej objawów to sygnał, że z organizmem dzieje się coś złego. Warto wtedy odwiedzić lekarza. Oczywiście najlepiej psychiatrę, ale podstawowe objawy depresji może rozpoznać też lekarz pierwszego kontaktu, a nawet my sami.

Symptomy depresji
- Smutek przez większą część dnia
- Brak zainteresowania wykonywaniem codziennych czynności, brak satysfakcji z wykonywanej pracy
- Zmęczenie bez wyraźnej przyczyny
- Słaby apetyt, spadek lub wzrost wagi
- Bezsenność lub nadmierna senność
- Uczucie podniecenia, niepokoju
- Problemy ze skupieniem uwagi i myśleniem; proste zadania wydają się trudne, a decyzje niemożliwe do podjęcia
- Poczucie bezużyteczności
- Stałe napięcie, poczucie winy
- Myśli o śmierci i samobójstwie
Powyższe symptomy wyodrębniła Światowa Organizacja Zdrowia.
Jeżeli w ciągu ostatnich dwóch tygodni wystąpiło pięć spośród powyższych symptomów, jest wielce prawdopodobne, że cierpisz na depresję.

Jeśli jesteś uzależniony od pracy, są małe szanse, że poradzisz sobie sam - niezależnie od tego, jak bardzo będziesz się starał i jak bardzo będziesz tego chciał. Pomóc może jedynie wizyta u specjalisty i udział w programie dla osób uzależnionych.

Szef nie wie, a powinien
Co zrobić, gdy boisz się przyznać przed przełożonymi do problemów psychicznych? Niepotrzebnie. Oni powinni o nich wiedzieć i pomóc ci w ich przezwyciężeniu.
Nikt nie zechce z powodu depresji zwolnić się z pracy albo odmówić wykonywania swoich obowiązków. Ale trzeba powiedzieć sobie: `To nie świat zewnętrzny rządzi moim życiem. Ja muszę być za nie odpowiedzialny. I ratować, gdy jest zagrożone`.
Podczas wizyty u terapeuty zaczniesz od wspólnego zastanowienia się, jak wygląda twój dzień. Kiedy masz czas na relaks, co jesz, jak śpisz. Poszukacie obszarów, w których mógłbyś się odżywiać emocjonalnie, poprzez oddawanie się hobby, pasjom, rozwijanie zainteresowań. Przeanalizujecie przyczyny braku czasu w weekendy.
Poza tym pomyślcie o przeorganizowaniu czasu pracy, możliwościach delegowania obowiązków, sposobie zarządzania czasem. Może się okazać, że przyczyny złego stanu zdrowia da się zlikwidować podczas psychoterapii lub wspierającej terapii interwencyjnej.
Rozsądny przełożony z pewnością zrozumie problemy podwładnego, zwłaszcza poparte zaświadczeniami lekarskimi. Może nawet obudzi się w nim refleksja, że warto zastanowić się, czy zasady obowiązujące w firmie nie wymagają zmian.

Jak się leczyć samemu?
W wykonywaniu pracy nie ma nic złego tak długo, jak długo nie zostanie zachwiana proporcja między wysiłkiem a komfortem psychicznym. Jeśli nie mam czasu na spotkania z przyjaciółmi, ochoty na rozmowę z osobą, która czeka w domu, to takie życie wyjaławia. Nie spełnia potrzeb, nie realizuje pragnień. Zastanówmy się, jakie mamy marzenia? Może podróż do Afryki? Czemu nie? Zrealizujmy je! To będzie motor do działania innego niż praca: zbieranie pieniędzy, czytanie o odwiedzanych krajach, planowanie szczegółów wyprawy. Może szalony wyjazd na weekend? Zawsze chciałeś to zrobić, więc zrób! Pozbędziesz się przekonania, że żyjesz tylko dla szefa i korporacji.

Co zrobić, gdy czuję, że źródłem problemów są stosunki z przełożonym?
Zastanów się, jak sam układasz swoje stosunki z szefem. Czy potrafisz dobrze komunikować swoje potrzeby? Masz z tym problemy? Pomóc mogą na przykład trening asertywności, trening interpersonalny. Otrzymasz wsparcie, które ułatwi kontakty z ludźmi.