Nawet mniej niż 1 minutę – ile czasu trwa seks po urodzeniu dziecka?

Dodano:
Stopy w łóżku Źródło: Pexels / rawpixel.com
Po urodzeniu dziecka seks może być ostatnim, na co mamy czas i ochotę. Mimo wszystko, wiedząc, jak ważne jest życie seksualne, podejmujemy próby. Jak wynika z ankiet, przeprowadzonych przez portal ChannelMum.com, seks młodych rodziców trwa czasem nawet mniej niż 1 minutę.

O tym, że po urodzeniu dziecka zależy życie wywraca się do góry nogami, doskonale wie każdy rodzic, szczególnie też świeżo upieczony. Chroniczne zmęczenie, opieka nad nowym członkiem rodziny, którego potrzeby i reakcje nie do końca są dla nas takie oczywiste, bywa wycieńczające. Często dochodzi do tego jeszcze praca zawodowa lub problemy finansowe lub niepokój o zdrowie dziecka. Najczęściej jednak, po prostu... nie chce nam się.

Ponieważ wszyscy wiemy, że udane życie seksualne jest szalenie ważnym elementem codziennego życia, mimo wszystko staramy się znaleźć czas na miłosne uniesienia. Nawet po urodzeniu dziecka. Jak pokazują badania portalu ChannelMum.com, przeprowadzone wśród 1776 rodziców, aż 71 proc. przyznaje, że w grę wchodzi wyłącznie szybki numerek – to ich zdaniem jedyny sposób na podtrzymanie życia seksualnego. Co więcej, 1 na 12 par przyznała, że po urodzeniu dziecka seks trwa nawet poniżej 1 minuty. Przeciętne zbliżenie trwa zaledwie 2 minuty 15 sekund.

Seks jest lepszy czy gorszy?

Interesujące jest to, że aż 47 proc. panów twierdzi, że seks po pojawieniu się dziecka jest lepszy niż poprzednio. Tej opinii nie podzielają jednak panie. Tylko 29 proc. mam się zgadza się z tym stwierdzeniem. Ponad jedna czwarta par (26 proc.) nie zadaje sobie trudu, aby się rozebrać, aby zaoszczędzić czas, a 27 proc. używa zabawek erotycznych, aby szybciej zakończyć zbliżenie.

1 na 8 ojców wysyła intymne zdjęcia swojej partnerce, by zadbać o intymny nastrój, a 35 proc. panów drugą połowę o wysłanie im seksownych zdjęć. A czego chcą kobiety? Wolą, by partner ugotował obiad. Badanie wykazało także, że najpopularniejszym miejscem na szybki numerek dla 42 proc. rodziców jest pokój dziecięcy lub salon – gdy dziecko już śpi. Jedna czwarta kocha się pod prysznicem, a co piąta para za zamkniętymi drzwiami sypialni lub łazienki. Najpopularniejsza się pozycja „na pieska”, dalej misjonarka i „na łyżeczki”.

Źródło: The Sun
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...