Masz endometriozę i planujesz ciążę? Ta metoda może być pomocna
O skleroterapii torbieli endometrialnych rozmawiamy z prof. Rafałem Tarkowskim, kierownikiem Kliniki Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 1 w Lublinie.
Na czym polega innowacyjność metody, którą stosujecie Państwo w ośrodku w Lublinie?
Endometrioza jest chorobą, która ma różne oblicza. Najczęściej objawia się w postac milimetrowych lub kilkumilimetrowych implantów w otrzewnej, które powodują ból. Wywołują go, ponieważ są to komórki endometrialne, które podlegają takiemu samemu cyklowi hormonalnemu jak błona śluzowa jamy macicy. Czyli w pierwszej fazie cyklu rosną, a podczas miesiączki ulegają martwicy i złuszczeniu. Ale jest też inna postać endometriozy – to torbiele endometrialne występujące w jajniku. Jeśli mają powyżej 4 cm i dają dolegliwości bólowe, trzeba je usunąć. Zwykle robi się to operacyjnie, wyłuszczając torbiel. Niestety, podczas takiej operacji często tracimy część zdrowej, prawidłowej tkanki jajnika. A skleroterapia jest metodą mniej inwazyjną, a również bardzo skuteczną. Potwierdzają to międzynarodowe publikacje.
Na czym konkretnie polega ten zabieg?
Na nakłuciu torbieli od strony pochwy. Następnie usuwa się płyn z torbieli i wpuszcza do niej 96% roztwór alkoholu etylowego, który powoduje zwłóknienie torebki zmiany. Pobrany materiał wysyłany jest do badania histopatologicznego, aby wykluczyć nowotwór. Cały zabieg odbywa się pod kontrolą USG, w trybie jednodniowym. Pacjentka rano jest przyjmowana do szpitala, a wieczorem wychodzi do domu. Procedura wykonywana jest w krótkim dożylnym znieczuleniu z profilaktyką antybiotykową.
Jakie są minusy tej metody?
Do badania wysyłamy tylko płyn, a nie całe zmiany. Poza tym nie jest to metoda dla każdego, lecz tylko do jednej specyficznej postaci endometriozy – do zniszczenia torbieli. Nie leczy np. endometriozy w bliźnie po cięciu cesarskim. Poza tym nie wszystkie pacjentki kwalifikują się do skleroterapii. Aby ją wykonać, zmiana musi być odpowiednio zlokalizowana, żeby móc bezpiecznie wykonać jej punkcję, bez uszkodzenia struktur sąsiadujących.
Skleroterapia polecana jest zwłaszcza młodym kobietom, które planują ciążę. Dlaczego akurat tej grupie pań?
Operacja wyłuszczenia torbieli z jajnika często wiąże się z ryzykiem zniszczenia zdrowej tkanki, w wyniku czego pacjentka może mieć problemy z płodnością. A nam zależy, aby u młodych kobiet, które planują ciążę, zachować jak najwięcej prawidłowej tkanki. Poza tym po tym zabiegu nie jest potrzebna rekonwalescencja. Taka pacjentka może tydzień, dwa tygodnie później, przystąpić do dalszych etapów leczenia niepłodności.
Jakie jest zainteresowanie Państwa ośrodkiem?
Otworzyliśmy go kilka tygodni temu, a chętnych pań jest coraz więcej. Przeprowadzamy 2-3 operacje dziennie, w skali miesiąca około 40. Ale wciąż można się zapisywać. Na razie kolejka nie przekracza miesiąca. Zabieg oczywiście refundowany jest przez NFZ.
Zgłaszają się pacjentki z drugiego końca Polski?
Tak, ponieważ szukają dla siebie szansy, zwłaszcza gdy dokuczają im dolegliwości bólowe. Niestety, często pacjentki są rozczarowane, że ich odmiana endometriozy nie kwalifikuje się do tego zabiegu. Dlatego, zanim kobieta się do nas zgłosi, powinna porozmawiać ze swoim lekarzem prowadzącym. Chciałbym jeszcze raz podkreślić, że skleroterapia nie jest metodą, która zastąpi wszystkie inne. To alternatywa, czasem nie da się uniknąć operacji. Są osoby, które zawsze wybiorą chirurgię i są osoby, które zrobią wszystko, aby się nie zoperować. Ważne jest, aby proponować paniom różne metody, aby miały z czego wybrać.
Dlaczego ta metoda jest wciąż mało popularna w Polsce?
Endometrioza wciąż kryje w sobie wiele tajemnic. Poza tym niemal każdy lekarz ma inne spojrzenie na leczenie endometriozy. A my chcemy dać pacjentkom wybór. Zwłaszcza, że po tych kilku tygodniach działania ośrodka widzimy, że wiele pań ma źle leczoną endometriozę. Albo mają niewłaściwie dobrane leki, albo są po 2-3 nieudanych operacjach. Albo że endometrioza nawraca, bo nie zastosowano u nich dodatkowego leczenia hormonalnego. Skleroterapia na pewno wielu pacjentkom przyniesie ulgę. Zwłaszcza, że jej skuteczność jest porównywalna z laparoskopowym wyłuszczeniem zmian. A jednak zachowujemy rezerwę jajnikową, co jest bardzo ważne dla młodych kobiet.