To może być rak jelita grubego. Nie lekceważ tych objawów

Rak jelita grubego jest nazywany przez lekarzy wyjątkowo podstępną chorobą. "Moment, kiedy pacjent już choruje, a nie ma żadnych objawów może trwać długo, czasem nawet wiele lat. Objawy pojawiają się najczęściej, kiedy choroba jest już zaawansowana" – powiedziała w rozmowie z PAP dr Agnieszka Radowicz-Chil, specjalistka patomorfologii, koordynatorka Colorectal Cancer Unit w Świętokrzyskim Centrum Onkologii (ŚCO) w Kielcach.

Jakie objawy daje rak jelita grubego?

Objawy, które bezwzględnie powinny skłonić do kontaktu z lekarzem to:

• częste bóle brzucha,
• długotrwałe zaparcia lub biegunki,
• obecność krwi w stolcu,
• niedokrwistość,
• ogólne zmęczenie i osłabienie organizmu.

"Charakterystyczną cechą są też wąskie stolce w kształcie ołówka, co świadczy o tym, że światło jelita jest zwężone przez guza" – powiedziała dr Agnieszka Radowicz-Chil. Wczesne wykrycie raka jelita grubego i szybkie rozpoczęcie leczenia zwiększają szanse na wyleczenie i dłuższe przeżycie.

Codziennie na raka jelita grubego umiera kilkanaście osób

Każdego roku w Polsce rozpoznaje się raka jelita grubego u około 18 tys. osób. Codziennie kilkanaście osób umiera z powodu tego nowotworu. Wysoka śmiertelność wywołana jest głównie zbyt późnym jego wykryciem. Trzeba pamiętać, że ryzyko raka jelita grubego rośnie wraz z wiekiem. W większości przypadków choroba ta występuje u osób po 50. roku życia. Nawet u 25 proc. osób powyżej 50 lat stwierdza się obecność zmian przedrakowych, czyli polipów.

Jak podkreśliła dr Agnieszka Radowicz-Chil w 90 proc. przypadków tego nowotworu związanych jest z czynnikami, na które mamy wpływ. Do najważniejszych czynników powstawania raka jelita grubego zaliczamy nieodpowiednią dietę, brak aktywności fizycznej, otyłość, siedzący tryb życia, palenie papierosów i picie alkoholu. Szacuje się, że już sama zmiana nawyków żywieniowych może zmniejszyć zagrożenie tym nowotworem nawet o 70 proc.