Śmierć ciężarnej Agnieszki z Częstochowy. Nowe ustalenia w sprawie
Rzecznik Praw Pacjenta przedstawił wyniki postępowania wyjaśniającego w sprawie naruszenia praw pani Agnieszki do otrzymania świadczeń zdrowotnych udzielonych z dołożeniem należytej staranności. Przypomnijmy, że pacjentka zmarła 25 stycznia 2022 roku. Bliscy kobiety winą za jej śmierć obarczyli personel medyczny Wojewódzkiego Szpitala w Częstochowie, który, zdaniem rodziny nie dopełnił swoich obowiązków. Pani Agnieszka trafiła na oddział 21 grudnia ubiegłego roku, skarżąc się na mdłości i bóle brzucha. Była w ciąży bliźniaczej. Dwa dni później jeden z płodów obumarł. Lekarze nie zdecydowali się na jego usunięcie. Czekali, aż ustaną funkcje życiowe drugiego dziecka. Aborcję wykonano 31 grudnia.
Stan zdrowia pacjentki pogarszał się. Kobieta wymagała reanimacji. 24 stycznia przewieziono ją do szpitala w Blachowni, gdzie zmarła. Według rodziny Agnieszki nie doszłoby do tej sytuacji, gdyby lekarze ze szpitala w Częstochowie w porę zareagowali i wcześniej zdecydowali o usunięciu martwego płodu. Sprawa poruszyła nie tylko media, ale również środowisko medyczne. Do całej sprawy odniósł się również prof. dr hab. n. med. Mirosław Wielgoś z Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii i Sekretarz Generalny Europejskiego Towarzystwa Medycyny Perinatalnej, który w rozmowie z WPROST stwierdził, że „wszystko zostało zrobione, tak, jak trzeba”. Podkreślił też, że postępowałby tak samo we wskazanym przypadku.
Czy w sprawie Agnieszki z Częstochowy doszło do naruszenia praw pacjenta?
RPP, bazując na doniesieniach medialnych, wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie ciężarnej Agnieszki. Objął nim trzy podmioty lecznicze – Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Najświętszej Maryi w Częstochowie. Szpital im. Rudolfa Weigla w Blachowni oraz Miejski Szpital Zespolony w Częstochowie. Zebrał obszerny materiał dowodowy w postaci dokumentacji medycznej, wyjaśnień oraz specjalistycznych ekspertyz. W sprawie opiniowali specjaliści, tacy jak: prof. dr hab. n. med. Mirosław Wilgoś, dr hab. n. med. Krzysztof Czajkowski (konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii), prof. dr hab. n. med. Jarosław Reguła (konsultant krajowy w dziedzinie gastroenterologii), a także biegli z zakresu różnych dziedzin medycyny (ginekologii i położnictwa, medycyny ratunkowej, chirurgii ogólnej etc.).
Po analizie zebranego materiału dowodowego Rzecznik Praw Pacjenta stwierdził, że w sprawie ciężarnej Agnieszki z Częstochowy nie doszło do naruszenia praw pacjenta w żadnym z trzech podmiotów leczniczych, w których przebywała kobieta. W oświadczeniu RPP czytamy:
Z uwagi na główne zarzuty, które dotyczyły braku wdrożenia odpowiedniej opieki okołoporodowej – należy podkreślić, że wszystkie działania medyczne podejmowane wobec pacjentki w trakcie jej hospitalizacji były realizowane z należytą starannością, a opieka sprawowana w sposób właściwy. Wobec obumarcia płodów wdrożono adekwatne do stanu klinicznego działania oraz zgodne z aktualną wiedzą medyczną prawidłowe procedury, które miały na celu zmniejszenie ryzyka dla życia i zdrowia pacjentki.
Jak wynika z ustaleń Rzecznika pani Agnieszka zmarła na skutek powikłań związanych z infekcją koronawirusową. Pogorszenie jej stanu zdrowia było efektem ostrego przebiegu wirusowego zapalenia wątroby oraz zakażenia wirusem COVID-19. Oba te czynniki doprowadziły do zapalenia płuc i rozwoju zatorowości płucnej, czyli przyczyny zgonu kobiety.
Źródła: WPROST, gov.pl