Groźne substancje wykryte w produktach menstruacyjnych. Naukowcy ostrzegają
Naukowcy z University of Notre Dame przeanalizowali skład ponad stu różnych produktów wykorzystywanych podczas menstruacji. Wysokie stężenie związków per- i polifluoroalkilowych (PFAS) odkryto między innymi we wkładkach i plastikowych opakowaniach tamponów, a także zewnętrznych warstwach majtek menstruacyjnych.
Jak chemikalia wykryte w produktach menstruacyjnych mogą wpływać na zdrowie?
Wpływ tak zwanych wiecznych chemikaliów na ludzki organizm nie został jeszcze dokładnie zbadany ani poznany. Naukowców niepokoi jednak fakt, że substancje te nie są łatwo metabolizowane i mogą odkładać się w organizmie. Niebezpieczne okazują się więc nawet niewielkie ilości PFAS, na które jesteśmy narażeni każdego dnia. Jak wyjaśnia dr Sherry Ross, ekspertka ds. zdrowia kobiet w Providence Saint John's Health Center w Santa Monica, w Kalifornii.
Związki per- i polifluoroalkilowe (PFAS) mogą zaburzać gospodarkę hormonalną, powodować trudności z poczęciem dziecka, spowalniać proces wytwarzania komórek odpornościowych, a także zwiększać ryzyko wystąpienia otyłości oraz niektórych nowotworów (na przykład raka nerek).
Zdaniem przedstawicieli Agencji Ochrony Środowiska (EPA) związki per- i polifluoroalkilowe wywołują nie tylko zaburzenia płodności, ale również podwyższają ciśnienie krwi w okresie ciąży i negatywnie wpływają na rozwój dzieci. Odpowiadają między innymi za ich niską masę urodzeniową, przedwczesne dojrzewanie, a także zmiany w układzie kostnym.
Czym są związki per- i polifluoroalkilowe (PFAS)?
Związki per- i polifluoroalkilowe (PFAS) można znaleźć nie tylko w produktach menstruacyjnych. Wiecznie chemikalia są powszechnie wykorzystywane w procesie wytwarzania odzieży, artykułów przemysłowych, kosmetyków, a nawet żywności. Ich główną funkcją jest zwiększanie trwałości danego wyrobu oraz jego odporności na niekorzystne czynniki zewnętrzne, na przykład wilgoć. Jak podkreśla dr Graham Peaslee, profesor fizyki na Uniwersytecie Notre Dame i główny autor badania:
Produkty papierowe zazwyczaj uwalniają PFAS do środowiska w ciągu kilku miesięcy, a tekstylia w ciągu kilku lat, co oznacza, że te wieczne chemikalia trafią do wody pitnej, a także tej, która służy do nawadniania roślin, owoców i warzyw. W rezultacie wszyscy są pośrednio narażeni na ich działanie.
Jak sprawdzić, czy w produktach, które kupujemy znajduje się PFAS? Warto zwracać uwagę na m.in. na wszelkie związki fluoru w składzie. Należy też inwestować w ekologiczne wyroby ze sprawdzonego źródła.