Niektórzy mogą stracić prawo do tego świadczenia opiekuńczego. Można temu zapobiec, ale jest „haczyk”
Odnalezienie się w chaosie biurokracji w związku z przyznawaniem różnego rodzaju świadczeń osobom z niepełnosprawnością oraz ich rodzinom może stanowić prawdziwe wyzwanie. Osoby, które pobierają świadczenie pielęgnacyjne lub dopiero się o nie starają, powinny mieć na uwadze zmiany, jakie weszły w życie wraz z początkiem 2024 roku. Chodzi o reformę wprowadzającą świadczenie wspierające. Ustawa o świadczeniu wspierającym, która zaczęła obowiązywać 1 stycznia 2024 roku, wprowadziła zmiany w przyznawaniu świadczeń pieniężnych – chodzi nie tylko o możliwość ubiegania się o świadczenie wspierające. Ma ona również wpływ na przyznawane dotąd świadczenie pielęgnacyjne, ponieważ nie można korzystać z obu form wsparcia finansowego jednocześnie.
Kiedy można utracić świadczenie pielęgnacyjne?
Od 1 stycznia 2024 osoby, które nie pobierały do tej pory świadczenia pielęgnacyjnego – nie zawsze będą mogły się już o nie starać. Takie świadczenie na nowych zasadach otrzymają tylko ci, którzy sprawują opiekę nad osobami z niepełnosprawnościami do ukończenia przez nie 18. roku życia. W przypadku osób, które już pobierają świadczenie pielęgnacyjne, zgodnie z nowymi przepisami, jego wypłata podlega wstrzymaniu w przypadku, gdy osoba, która wymaga opieki lub osoba uprawniona do jej reprezentowania, złożyła wniosek o przyznanie świadczenia wspierającego.
Co to oznacza w praktyce? Jeżeli ktoś wcześniej pobierał świadczenie pielęgnacyjne na osobę dorosłą, to może je zachować na dotychczasowych zasadach. Jeżeli jednak osoba z niepełnosprawnością złoży wniosek o świadczenie wspierające – prawo do świadczenia pielęgnacyjnego zostanie wstrzymane. Gdy postępowanie ZUS zakończy się przyznaniem świadczenia wspierającego – opiekun osoby z niepełnosprawnością bezpowrotnie już utraci prawo do świadczenia pielęgnacyjnego przyznawanego na tę osobę. W okresie przejściowym opiekun zachowa jednak ubezpieczenie. W momencie, gdy postępowanie ZUS zakończy się przyznaniem świadczenia wspierającego – opiekun straci prawo również do niego.
Jak nie stracić prawa do świadczenia pielęgnacyjnego?
Ubiegając się o świadczenie wspierające należy złożyć wniosek do WZON o wydanie decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia. Samo złożenie takiego wniosku nie jest jednak równoznaczne ze straceniem przez opiekuna prawa do świadczenia pielęgnacyjnego. „Dopiero, gdy decyzja WZON ustalająca poziom potrzeby wsparcia stanie się ostateczna, możemy zadecydować, co dalej robimy – czy składamy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wniosek o świadczenie wspierające, czy też rodzina pozostaje na starych zasadach – czyli opiekun pobiera świadczenie pielęgnacyjne, a osoba z niepełnosprawnością nie stara się o świadczenie wspierające w ZUS” – wyjaśnia w rozmowie z portalem prawo.pl dr Michał Urban, radca prawny z Kancelarii Urban Legal.
Można więc zdecydować wtedy o pozostaniu na starych zasadach – rodzice lub opiekunowie mogą po prostu wybrać korzystniejsze rozwiązanie. W tej sytuacji opiekun nadal pobiera świadczenie pielęgnacyjne, a osoba z niepełnosprawnością nie stara się o świadczenie wspierające. Sprawdźcie też, przez jakie błędy wnioski o świadczenie wspierające nie zostaną rozpatrzone – ta wiedza przyda się, jeżeli będziecie chcieli ubiegać się o ten rodzaj świadczenia.
Zdarzają się też sytuacje, gdy ktoś sprawuje opiekę nad więcej niż jedną osobą z niepełnosprawnością, na przykład nad swoją mamą i tatą. Jeżeli jedna z tych osób złoży wniosek o świadczenie wspierające – nie musicie obawiać się utraty świadczenia pielęgnacyjnego. W takiej sytuacji świadczenie pielęgnacyjne będzie przyznane na drugą z tych osób.