Według danych, które podaje amerykańska telewizja, w czwartek bilans zamknął się na 8898 przypadkach zachorowań, w tym 149 śmiertelnych. Dzień później wzrósł do 13479 chorych i 196 ofiar śmiertelnych. CNN przypomina, że jeszcze tydzień temu, 13 marca, było 1666 zachorowań i 41 zgonów z powodu COVID-19.
Dane obejmują wszystkie przypadki wykryte na podstawie tekstów przeprowadzonych w 50 stanach oraz w innych terytoriach zależnych od Stanów Zjednoczonych. CNN zaznacza, że wraz z poznawaniem rezultatów kolejnych badań, liczba chorych może lawinowo rosnąć.
W zeszłym tygodniu USA rozpoczęły nowy etap walki z koronawirusem, m.in. zawieszając możliwość podróży z Europy na swoje terytorium. Gubernator Kalifornii Gavin Newsom wydał zakaz opuszczania domów blisko dla 40 mln mieszkańców. Rozporządzenie weszło w życie o północy w czwartek. Kalifornijczycy mogą wychodzić z domów jedynie po to, by zrobi zakupy, zrealizować recepty bądź udać się do miejsca pracy w firmach uznanych za kluczowe.
Czytaj też:
Nie żyje matka i troje jej dzieci zakażonych koronawirusem. Rodzinny obiad doprowadził do tragedii?