Pesto to tradycyjny włoski sos, którego głównym składnikiem jest bazylia. Tradycyjnie był on przygotowywany z marmurowych moździerzach. W jego skład oprócz bazylii wchodzi: oliwa, parmezan lubi inny drobno starty ser, orzeszki piniowe oraz sól. Pesto jest stosowane do pieczywa, makaronu, sałat czy serów. Do tej pory uważano, że jest to jeden z najzdrowszych i najmniej tuczących sosów. Naukowcy obalili jednak ten mit.
Po przeanalizowaniu składu kilku rodzajów gotowego pesto, które jest oferowane w sklepach spożywczych, dietetycy odkryli, że zawiera ono bardzo dużo soli - blisko 1,5 grama. Dla porównania, hamburger z McDonalds'a zawiera tylko 1,2 grama soli. Zgodnie z wytycznymi dotyczącymi spożycia poszczególnych składników odżywczych, dziecko w wieku do 6 lat powinno spożywać do 3 gramów soli dziennie, a więc niewielki słoiczek pesto to już połowa dziennego zapotrzebowania.
Autorzy kampanii Consensus Action on Salt and Health ostrzegają rodziców, którzy często kupują swoim dzieciom pesto jako zdrowszy zamiennik tuczących sosów. – Długotrwałe i nadmierne spożywanie produktów zwierających dużą ilość soli, a do takich można zaliczyć pesto, może zwiększyć ryzyko wielu schorzeń m.in. udaru mózgu czy zawału serca w późniejszym okresie życia. Może także doprowadzić do podniesienia ciśnienia krwi oraz cholesterolu – alarmują dietetycy.
Spośród wszystkich przebadanych gotowych produktów ani jeden nie zawierał obniżonej ilości soli. Specjalistka ds. zdrowego odżywiania Sarah Alderton powiedziała, że ludzie kompletnie nie zdają sobie sprawy z tego, jak słone jest pesto i jak bardzo mogą zaszkodzić swojemu zdrowiu. – Oczywiście pesto w niewielkich ilościach nikomu nie zaszkodzi, jednak sugeruje przygotowanie sosu samodzielnie w domu. Wtedy będziemy mieć pewność, z jakich składników zostało wykonane. Będziemy mieć również wpływ na ilość soli dodanej do produktu – tłumaczyła specjalistka.