Kot chory na bielactwo? Zmienił się nie do poznania

Kot chory na bielactwo? Zmienił się nie do poznania

Kot z bielactwem nabytym
Kot z bielactwem nabytym Źródło:Instagram / @elli.vitiligo
Ludzie dzielą się na dwa typy – tych, którzy kochają koty z wzajemnością i tych, którzy... wolą psy. Kot pewnej Niemki jest dość niezwykły. Choruje na bielactwo, przez co jego wygląd stopniowo się zmienia. Zobaczcie sami.

Nicole z Niemiec zawsze chciała mieć kota. Podczas pobytu na wsi, przez przypadek zauważyła dwa małe zwierzaki ukrywające się w stodole. Koty były w kiepskim stanie, potrzebowały pomocy weterynarza. Nicole zaopiekowała się nimi. Zwierzęta wkrótce powróciły do zdrowia. Co ciekawe, po kilku miesiącach na czarnej sierści kotka o imieniu Elli, jej właścicielka dostrzegła małą, białą plamkę. – Nie było jej na początku. Myślałam, że to jakiś paproszek i próbowałam go usunąć, ale okazało się, że to jej futro – wyjaśniła Nicole.

Od tego czasu wygląd kotki zaczął się zmieniać, ponieważ kolejne łaty zaczęły się pojawiać na całym jej ciele. Przerażona Nicole zawiozła kotkę do weterynarza, aby dowiedzieć się, co może być przyczyną zmiany koloru sierści. Obawiała się, że kot jest poważnie chory. Weterynarz wyjaśnił, że Elli choruje na bielactwo nabyte, w związku z czym jej futro stopniowo zmienia kolor. Obejrzyjcie galerię i zobaczcie, jak bardzo zmieniła się Elli.

Czytaj też:
Poznajcie Pigcasso. Świnię, która maluje jak Picasso

Galeria:
Kot, który choruje na bielactwo nabyte
Źródło: Bored Panda