Rekordowa liczba zakażeń COVID-19 w Europie. WHO odradza zamknięcie szkół
Michael Ryan i Maria van Kerkhove ze Światowej Organizacji Zdrowia przemawiali na zorganizowanej we wtorek przez UNESCO konferencji dotyczącej powrotu dzieci i młodzieży do szkół w czasie pandemii. Podkreślili, że dla Europy nadszedł czas podjęcia poważnych decyzji w sprawie COVID-19.
Rekordowa liczb zachorowań
Padł kolejny rekord zachorowań – w piątek 11 września zanotowano na Starym Kontynencie 53873 zakażenia koronawirusem. Co więcej, to trudny czas, kiedy nadchodzą łatwiejsze dla przetrwania przez wirus chłodne dni. Ponadto, rodziny częściej spędzają czas razem w domu, także z seniorami. A to osoby starsze, poza dziećmi, należy przed zakażeniem chronić w szczególnym stopniu. Jak zaznaczył Ryan:
W jaki sposób chcemy zapewnić bezpieczeństwo tym dwóm grupom naraz? Z jednej strony chronić seniorów przed śmiercią, a z drugiej – nie zamykać najmłodszych w domu i wysyłać do szkoły, skoro mogą stamtąd przynieść koronawirusa? Jedynym wyjściem jest, w ramach możliwości, sprawienie, by te dwie grupy nie przebywały często razem. Pora się zastanowić, w jaki sposób to zrobić.
Eksperci przyznali, że pewien wpływ na wzrost liczby zachorowań na SAR-CoV-2 ma na pewno większa ilość wykonywanych testów, jednak tendencja wzrostowa jest wyraźnie zauważalna i bez tego.
Zamykanie szkół? Niewskazane
Eksperci większy nacisk kładą na wzajemną ochronę przed koronawirusem członków danej rodziny niż na konieczność zamykania szkół. Podkreślają, że to wcale nie jest najlepsze rozwiązanie. Jak zauważyła szefowa UNESCO Audrey Azoulay, około połowa uczniów na całym świecie jeszcze do szkół nie wróciła, a dla 11 milionów dziewcząt może to się zakończyć tym, że do nauki nie wrócą już nigdy. Szkoły powinny więc być zamykane w ostateczności, na terenach zwiększonej aktywności wirusa.
Do tej pory dzieci stanowią mniej niż 10 procent wszystkich zakażonych i mniej niż 0,2 procent zmarłych na COVID-19.