Waldemar Kraska: Liczba zakażeń w czerwonych powiatach spada
Wiceminister Kraska był pytany w Polskim Radiu 24 o sytuację epidemiologiczną w naszym kraju. Jego zdaniem, aktualnie największym problemem jest większa liczba osób przechodzących zakażenie koronawirusem objawowo.
– Żadnego kraju w Europie nie stać na całkowity lockdown, tym bardziej Polski. Obostrzenia, które wprowadzamy, doprowadzają do tego, że liczba zakażeń spada – szczególnie w czerwonych powiatach. Problem w tym, że wiele osób, które odbiera pozytywne testy, ma objawy i trafia do szpitala – mówił.
Co z respiratorami?
Pytany o dostępność łóżek i respiratorów zapewnił, że sprzętu wystarczy. – Ze stanu na wtorkowy wieczór wynika, że dostępnych jest 17 tys. łóżek. Ta liczba się zwiększa, bo uruchamiamy i przekształcamy kolejne szpitale w szpitale covidowe. To będzie dodatkowo 13 tys. łóżek. W szpitalach tymczasowych będzie też ok. 400-500 łóżek tlenowych. Najpierw takie szpitale powstaną w województwach mazowieckim, małopolskim i wielkopolskim. Łóżek nie zabraknie – analizował.
– Mamy także dostępne respiratory. Każdy szpital, który się do nas zgłasza, dostaje sprzęt. Tu występuje raczej problem kadry medycznej, której nam brakuje – dodał.
Kwarantanna skrócona do 10 dni. „Mamy badania”
Waldemar Kraska odniósł się także do decyzji o skróceniu kwarantanny z 14 do 10 dni. Jak zaznaczyła prowadząca, po odbyciu izolacji nie będzie testu potwierdzającego, czy dana osoba ma koronawirusa.
– To są rekomendacje światowych organizacji zdrowia, które wykazały, że po tych dziesięciu dniach człowiek już nie zakaża. To niedawne badania, które już zaczęły się pojawiać w różnych krajach – uzasadniał.