Cierpisz na trudności z połykaniem? Nie lekceważ ich, bo mogą oznaczać poważną chorobę
Nowotwór przełyku to siódmy najczęściej rozpoznawany rodzaj nowotworu złośliwego. Dużo częściej występuje u mężczyzn niż u kobiet, a do jego rozwoju może przyczynić się palenie tytoniu, otyłość czy nieodpowiednie odżywianie.
Nowotwór przełyku może rozwijać się bezobjawowo. U niektórych osób jednym z pierwszych i najczęściej mylących objawów, są trudności z przełykaniem pokarmów. Takich dolegliwości nie należy lekceważyć, ponieważ wczesne wykrycie nowotworu może być kluczowe pod względem zwiększenia szans pacjenta na wyleczenie choroby.
Jak rozwija się nowotwór przełyku?
Nowotwór przełyku najczęściej w pierwszej fazie nie daje żadnych objawów. Rozwija się w organizmie, a jedyną oznaką, że dzieje się coś niepokojącego, mogą być zaburzenia połykania. W kolejnej fazie mogą wystąpić chrypa, kaszel, powiększenie węzłów chłonnych czy duszności.
Trudności z połykaniem
Trudności z przełykaniem jedzenia nazywane są dysfagią. Objawiają się problemami z przełknięciem pokarmu, czasem mogą powodować uczucie, że jedzenie „stoi w gardle” lub zalega pomiędzy jamą ustną a żołądkiem. Dysfagia bywa również powiązana ze zgagą, uczuciem pieczenia i palenia w przełyku. Jeśli tego rodzaju objawy powtarzają się, warto skonsultować się z lekarzem i wykonać badania, by sprawdzić, jaka może być przyczyna dolegliwości.
Kto jest narażony na rozwój nowotworu?
Nowotwór przełyku kilka razy częściej dotyczy mężczyzn niż kobiet. Rozwój choroby często jest powiązany z paleniem papierosów, otyłością czy nieodpowiednią dietą, w której brakuje składników mineralnych lub w której występuje zbyt wiele ostrych przypraw. Na raka przełyku może wpływać również wielokrotne poparzenie przełyku np. spowodowane piciem wrzącej herbaty lub jedzeniem gorących potraw.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.