Te ryby zawierają najwięcej toksyn. Jak często po nie sięgasz?

Te ryby zawierają najwięcej toksyn. Jak często po nie sięgasz?

Dodano: 
Ryby, zdjęcie ilustracyjne
Ryby, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Shutterstock / Tatjana Baibakova
Ryby wydają się dobrym składnikiem naszego jadłospisu. Niestety, coraz częściej słyszymy, że są one źródłem szkodliwych i kumulujących się w naszym organizmie toksyn, które mogą powodować m.in. rozwój nowotworów. Czy ryby są faktycznie zdrowe? W jakich gatunkach ryb znajduje się najwięcej szkodliwych toksyn?

W świetle ostatniej katastrofy ekologicznej na Odrze coraz więcej mówi się o toksyczności ryb. Jak bumerang powraca temat zawartości dużej ilości rtęci w mięsie ryb morskich, ale to nie jedyny szkodliwy związek, który w nim znajdziemy. Ryby kumulują pochodzące z wody i ich pożywienia zanieczyszczenia, które później trafiają do ludzkiego organizmu, stając się potencjalną przyczyną rozwoju poważnych schorzeń.

Trujące substancje w rybach

Ryby polecane są jako składnik zdrowej i dobrze zbilansowanej diety. Ciągle słyszymy, że jemy ich zbyt mało, co jest m.in. przyczyną nadwagi oraz otyłości. Za wzór stawieni są nam mieszkańcy Skandynawii i krajów śródziemnomorskich, w których jadłospisie królują ryby oraz owoce morza i tym samym cieszą się oni lepszym zdrowiem. Podobnie jest w przypadku Japończyków, którzy uchodzą za naród długowieczny i cieszący się doskonałą kondycją organizmu.

Niestety, zanieczyszczenia środowiska naturalnego oraz powszechne stosowanie nawozów sztucznych i środków ochrony roślin, a także intensywna hodowla ryb znacząco wpływają na jakość ich mięsa oraz obniżają wartości odżywcze, powodując jednocześnie, że wraz ze zdrową rybą zjadamy dość sporo trujących i szkodzących nam substancji. Warto jednak wiedzieć, że nie wszystkie ryby zawierają dużą ilość zanieczyszczeń, dlatego podstawą zdrowego odżywiania powinna być przede wszystkim świadomość czyhających na nas zagrożeń oraz wybór wysokiej jakości produktów spożywczych.

Trujący mikroplastik – zagrożenie XXI wieku

Mikroplastik uważany jest za jedno z poważniejszych zagrożeń współczesnej ludzkości. Możemy spożywać go nie tylko z różnymi gatunkami ryb morskich, ale także pijąc wodę i delektując się niemal każdym pożywieniem. Jest to skutkiem zalegających ton odpadów, które przedostają się do środowiska naturalnego i kumulują nie tylko w mięsie ryb, ale także innych zwierząt. Najwięcej mikroplastiku zjadamy wraz z mięsem ryb morskich oraz ryb hodowlanych, które pochodzą m.in. z zanieczyszczonych terenów Azji.

Zabójcze dioksyny – broń biologiczna w ulubionej rybie? To możliwe!

Dioksyny to związki o wyjątkowo szkodliwym działaniu na ludzki organizm. Kumulują się one przede wszystkim w organizmach ryb drapieżnych – wysoką zawartością dioksyn cechuje się m.in. śledź bałtycki oraz łosoś bałtycki.

Ołów – metal ciężki o destrukcyjnym wpływie na nasze zdrowie

Zatrucia ołowiem zdarzają się coraz częściej, choć metal ten nie dostaje się do naszego organizmu jedynie z mięsem zjadanych ryb. Warto jednak wiedzieć, że smaczne, choć nie zawsze zdrowe, ryby z azjatyckich hodowli są wyjątkowo bogate w ołów. W czołówce znajduje się przede wszystkim panga hodowlana oraz tilapia, które od lat zdobywają serca i podniebienia Polaków nie tylko ze względu na stosunkowo niską cenę, ale przede wszystkim delikatne mięso, które nie ma charakterystycznego, mułowego posmaku.

Rtęć – metal, którego stężenie w rybach stale rośnie

Rtęć jest metalem o wyjątkowo toksycznym działaniu na żywe organizmy. Pocieszające jest to, że w rybach najczęściej znajdziemy organiczne związki tego metalu, które także obecne są w innych rodzajach żywności. Do wyjątkowo bogatych w rtęć ryb od lat zaliczany jest tuńczyk i łosoś bałtycki.

Lista występujących w mięsie ryb zanieczyszczeń jest długa i znajdują się na niej także związki o działaniu owadobójczym, a także pozostałości wycofanych już z produkcji oraz stosowania herbicydów i pestycydów, które cechuje wyjątkowo kancerogenne działanie. Wszystkie te substancje np. chlordan, etoksykina i polichlorowane bifenyle znajdują się w łososiu hodowlanym, dzikim pstrągu, doradzie hodowlanej oraz w śledziach.

Warto wiedzieć, że stosunkowo niewielką ilością toksycznych substancji cechują się ryby słodkowodne, które pochodzą z ekologicznych hodowli; niestety, ryby pochodzące z Bałtyku oraz hodowli klatkowych, a także ryby puszkowane mogą stać się przyczyną problemów zdrowotnych, jednak nie warto całkowicie z nich rezygnować, bo są źródłem witamin, minerałów, białka i cennych kwasów tłuszczowych. Sposobem na zdrowy posiłek z ryby jest przede wszystkim unikanie ryb hodowlanych oraz pochodzących z silnie zanieczyszczonych rejonów.

Czytaj też:
Te grupy zawodowe są narażone na zatrucie rtęcią. Jakie są skutki zdrowotne?
Czytaj też:
Jakie toksyny wydzielają sinice? Uważaj, jeśli kąpiesz się w Bałtyku


Opracowała:
Źródło: Zdrowie WPROST.pl