Religijność wiąże się z poprawą jakości życia osób z HIV
Osoby z HIV, które miały najniższy poziom jakości życia i więcej wyzwań związanych ze zdrowiem psychicznym, były prywatnie religijne, potencjalnie unikały zorganizowanej religii ze względu na obawy przed stygmatyzacją lub ostracyzmem.
Wiara pomaga
„Odkrycia te są znaczące, ponieważ wskazują na niewykorzystany potencjał zachęcania pacjentów żyjących z HIV, którzy już są religijni, do regularnego uczęszczania na nabożeństwa religijne. Dowody naukowe sugerują, że religie, które przedstawiają Boga jako wszechmocnego, osobowego, reagującego, kochającego, sprawiedliwego i wybaczającego wpływają na jakość życia związaną ze zdrowiem. Natomiast systemy przekonań i religie, które postrzegają Boga jako osobę która wymierza kary, jest gniewna, mściwa i niedostępna oraz izoluje ludzi od swoich rodzin i większej społeczności, nie dają korzyści zdrowotnych ani nie przyczyniają się do związanych ze zdrowiem jakość życia. Osoby, które identyfikują się jako uduchowione, również odnoszą korzyści z poprawy ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem” – mówi dr Maureen E. Lyon, psycholog i starszy autor badań.
„Pacjenci żyjący z HIV zgłosili, że chcieliby, aby ich lekarze potwierdzili ich przekonania religijne i duchowe zmagania. Potrzebne są dodatkowe badania, aby ocenić, czy rozwijane są interwencje oparte na wierze, czy rutynowe skierowania do programów opartych na wierze, które przyjmują rasowe i seksualnie mniejszości w celu zadowolenia z leczenia i wyników zdrowotnych” – dodaje.
Zespół badawczy chciał dowiedzieć się więcej o stopniu religijności i duchowości zgłaszanych przez osoby żyjące z HIV oraz o wzajemnym oddziaływaniu religii i jakości życia związanej ze zdrowiem. 56 proc. pacjentów stanowili mężczyźni. 86 proc. to Afroamerykanie, a ich średni wiek wynosił 50,8 lat. 75 proc. to chrześcijanie. Badacze zidentyfikowali trzy różne klasy przekonań religijnych:
- Klasa 1, najwyższy poziom religijności, częściej uczestniczą w nabożeństwach osobiście co tydzień, codziennie się modlą, odczuwają obecność Boga i identyfikują się jako osoby religijne. 35 proc. uczestników badania było w klasie 1 i zwykle miało więcej niż 40 lat.
- Klasa 2 dotyczyła osób, które modliły się w domu i nie uczęszczały regularnie na nabożeństwa. 47 proc. uczestników badania było w klasie 2.
- Uczestnicy klasy 3 zostali zidentyfikowani jako uduchowieni, ale niezaangażowani w zorganizowaną religię. Prawie 18 proc. uczestników badania to klasa 3.
Religijność klasy 1 była związana ze poprawą jakości życia, zdrowia psychicznego i zdrowia ogółem.