Masz obawy przed szczepieniem dziecka? Pediatra wyjaśnia, dlaczego warto szczepić dzieci
Dr. hab. Ernest Kuchar, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Wakcynologii w rozmowie z PAP wyjaśnił, dlaczego warto zapisać dzieci na szczepienie przeciwko COVID-19.
Po co szczepić dzieci przeciwko COVID-19
Ernest Kuchar podkreślił, że w kwestiach dotyczących szczepień często rządzą nami emocje, a gdy w grę wchodzi szczepienie dzieci – te emocje są wyjątkowo silne.
Powoduje je niepokój lub wręcz jakaś instynktowna obawa przed nowymi i nieznanym. Dodatkowo tu decyzja jest szczególnie trudna, gdyż przez wiele miesięcy mówiło się o tym, że dzieci nie chorują lub że chorują rzadko na COVID, a jeśli już im się zdarzy – to najczęściej chorują łagodnie – powiedział specjalista.
Po co więc szczepić dzieci? Dr hab. Ernest Kuchar zaznaczył, że na początku pandemii rzeczywiście dzieci chorowały rzadko. Wszystko zmienił wariant Delta. – Jest znacznie bardziej zaraźliwy i mówiąc w przenośni – „lubi” dzieci. Dawno nie mieliśmy tylu małych pacjentów. Po prostu ten wariant zakażenia SARS-CoV-2 jest o wiele bardziej zaraźliwy i w przeciwieństwie do poprzednich – nie oszczędza dzieci – tłumaczył w rozmowie.
Ale to nie jedyne zagrożenie.
Po drugie, pojawiło się PIMS – wieloukładowy zespół zapalny powiązany z COVID-19, czyli typowo dziecięce groźne powikłanie, które może wystąpić także po bezobjawowym zakażeniu SARS-CoV-2. I niestety, jest to stosunkowo częste powikłanie: jedno na kilkaset do tysiąca dzieci rozwija PIMS. To zupełnie zmienia bilans korzyści do ryzyka na rzecz szczepień. Kolejna sprawa to następne częste powikłanie long COVID, który dotyka ok. 10 proc. dzieci zakażonych SARS-CoV-2 – powiedział Ernest Kuchar.
Specjalista zaznaczył, że podstawowym celem szczepienia jest to, aby chronić dzieci.
Czy szczepienie dzieci przeciwko COVID-19 jest bezpieczne?
Lekarz przypomniał o badaniach klinicznych na grupie ponad 3000 dzieci w czterech krajach: w Stanach Zjednoczonych, Finlandii, Polsce i Hiszpanii. I jak zaznaczył, zainteresowanie udziałem w badaniu było w Polsce bardzo duże. Ostatecznie przebadano w Polsce 564 dzieci. Warto wyraźnie to powiedzieć: o tej szczepionce wiemy już bardzo dużo, przecież została podana już ponad 2 miliardom ludzi! – mówił Ernest Kuchar.
Nie możemy już używać argumentu, że brakuje nam doświadczenia. Nie dajmy się zwariować – 2 mld osób to ogromna grupa. Badanie kliniczne prowadzone wśród dzieci miało więc na celu wyłącznie ustalenie właściwej dawki szczepionki, która byłaby tak samo skuteczna u dzieci w wieku 5-11 lat jak u dorosłych – powiedział.
Co z NOP-ami po szczepionce przeciw COVID-19?
Lekarz odniósł się także do obaw rodziców przed wystąpieniem u ich dziecka NOP-ów, czyli niepożądanych reakcji. – Zapalenie mięśnia sercowego, ale znacznie cięższe, występuje z częstością od 10 do 30 razy częściej po przechorowaniu COVID-19. Trzeba więc zdecydować, co wybieramy. Prawda jest niestety taka, że COVID-19 nas goni – to nowy wirus i każdy z nas ma do wyboru tylko dwie drogi: albo przechorować, albo się zaszczepić, trzeciego wyjścia nie ma – powiedział.