Polacy znają najczęstsze choroby oczu. Gorzej wypada profilaktyka
Jakie choroby zagrażają naszym oczom?
Wyniki ogólnopolskiego sondażu zrealizowanego na zlecenie Vision Express1, pokazują, że znaczna część ankietowanych powyżej 35. roku życia słyszała kiedykolwiek o chorobach narządu wzroku, które najczęściej dotykają Polaków. O występowaniu zaćmy i jaskry wiedziało 92% zapytanych Polaków. Obok tych chorób pojawiło się również zwyrodnienie plamki żółtej związane z wiekiem (AMD) (67%) oraz retinopatia cukrzycowa (34%). To cztery schorzenia, które zdaniem specjalistów, mogą być określane chorobami cywilizacyjnymi, związanymi ze zmianami stylu życia, niską aktywnością fizyczną, nieodpowiednią dietą, skażeniem środowiska, stresem czy długotrwałym stymulowaniem wzroku ekranami urządzeń elektronicznych.
– Nie jest nadużyciem stosowanie określenia „choroby cywilizacyjne” w stosunku do chorób oczu takich jak zwyrodnienie plamki związane z wiekiem, jaskra, retinopatia czy zaćma. Często schorzenia narządu wzroku związane są z chorobami ogólnymi rozwijającymi się w społeczeństwie na skutek zmian cywilizacyjnych, na przykład cukrzycą lub nadciśnieniem tętniczym. Do tego należy też dodać poziom zachorowalności, który wciąż wzrasta – podkreśla dr. n. biol. Robert Grabowski, Dyrektor Medyczny Vision Express.
Skalę zjawiska zachorowalności na ujęte w badaniu ankietowym choroby wzorku potwierdza również to, jak wielu Polaków powyżej 35. roku życia zna kogoś ze zdiagnozowanymi poważnymi schorzeniami oczu. Aż 68% ankietowanych wie o kimś spośród rodziny lub znajomych, kto choruje na zaćmę, 41% o osobie ze zdiagnozowaną jaskrą, 22% zna przynajmniej jedną osobę ze zwyrodnieniem plamki żółtej, a 13% – chorującą na retinopatię cukrzycową. To niepokojące, biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie te choroby, z wyjątkiem zaćmy, którą można wyleczyć operacyjnie, stanowią istotne zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania wzroku. Ponadto zbyt późno wykryte i nieleczone mogą doprowadzić do jego upośledzenia lub nawet całkowitej ślepoty.
– Niestety poważne schorzenia narządu wzroku często nie dają jasnych, specyficznych objawów. Zazwyczaj pierwszym sygnałem jest po prostu pogarszająca się jakość widzenia. Dlatego regularne kontrole ostrości widzenia to jedno, natomiast warto skorzystać także z bardziej zaawansowanej diagnostyki, przede wszystkim oceny przesiewowej pozwalającej na określenie potencjalnego ryzyka występowania zmian chorobowych na ich wczesnym etapie – doradza dr. n. biol. Robert Grabowski.
Profilaktyka chorób oczy – czy Polacy badają wzrok?
Wyniki ostatniego sondażu zrealizowanego na zlecenie Vision Express nie napawają optymizmem, jeśli chodzi o nastawienie Polaków do profilaktyki chorób oczu. Aż 63% z nich nigdy nie słyszało o ocenie przesiewowej ryzyka chorób narządu wzroku. To skuteczne narzędzie pozwala na wykrycie potencjalnych zmian patologicznych we wczesnym stadium choroby i szybkie rozpoczęcie leczenia, jeszcze przed wystąpieniem uciążliwych objawów.
– W wybranych salonach Vision Express przesiewowa ocena ryzyka czterech poważnych chorób oczu jest dostępna dla pacjentów pod nazwą usługi OPTISKAN. Wykonują ją lekarze okuliści i wykwalifikowani optometryści, wykorzystując cyfrową funduskopię, czyli zdjęcia dna oka bez podawania kropli rozszerzających źrenicę oraz specjalistyczny algorytm RetinaLyze, który analizuje obszar centralnej siatkówki i wskazuje potencjalne zmiany patologiczne. Ocena OPTISKAN nie wymaga skierowania lekarskiego, jest nieinwazyjna i trwa kilka minut – mówi dr. n. biol. Robert Grabowski.
Przesiewową ocenę wzroku można wykonać przy okazji rutynowej kontroli jakości widzenia w gabinecie optometrycznym. Usługa OPTISKAN powinna szczególnie zainteresować pacjentów powyżej 35. roku życia, bo właśnie wtedy wzrasta ryzyko wystąpienia poważnych schorzeń wzroku. Tymczasem ta grupa wiekowa, jak podają wyniki badania Vision Express, wciąż zbyt rzadko odwiedza specjalistę, nawet celem odbycia kilkunastominutowego badania jakości widzenia. Ponad połowa zapytanych Polaków (51%) nie badała wzroku u optometrysty lub okulisty w ciągu ostatniego roku. Natomiast co 9. badany odpowiedział, że nosi okulary lub soczewki kontaktowe, które nie zostały dobrane na podstawie zaleceń specjalisty.
– Pacjentom powyżej 35. roku życia zaleca się wizytę u optometrysty lub okulisty, celem sprawdzenia jakości widzenia, przynajmniej raz w roku. Wady wzroku w tym wieku mogą się pogłębiać, a nieodpowiednia korekcja ten proces jeszcze bardziej przyspiesza. Nie mówiąc o okularach czy soczewkach kupowanych bez konsultacji ze specjalistą. Te – nieodpowiednio dobrane – nie tylko pogłębiają wadę wzroku, ale także mogą wywołać dodatkowe dolegliwości, jak zawroty głowy, nudności, łzawienie czy szybkie zmęczenie oczu – dodaje ekspert Vision Express.
Ćwiczenia, dieta, ochrona oczu, czyli troska o wzrok na co dzień
Do głównych przyczyn pogarszającej się jakości widzenia Polaków zalicza się częste i wielogodzinne korzystanie z urządzeń elektronicznych. Oczy pracują zarówno w firmach, biurach, jak i później w domu. Codziennie zmuszamy je więc do ogromnego wysiłku, który wzmocniła pandemia, a w przypadku wielu osób – przejście w tryb pracy zdalnej, nierzadko w niesprzyjających warunkach domowych. W okresie jesienno-zimowym, w zamkniętych pomieszczeniach i przy sztucznym świetle, praca przy komputerze jest jeszcze bardziej męcząca dla oczu.
Jak wynika z badania Vision Express, 72% ankietowanych korzysta z urządzeń elektronicznych z ekranem ponad 4h dziennie, z czego 29% ponad 8h dziennie. Niestety nie łączy się to z odpowiednią ochroną oczu. Zaledwie 23% Polaków używa okularów z filtrem światła niebieskiego podczas korzystania z urządzeń wyposażonych w ekran. Światło niebieskie emitowane jest przez słońce, energooszczędne oświetlenie, a także urządzenia cyfrowe i wyświetlacze. Łzawienie, uczucie suchości oka, szybkie zmęczenie, zawroty głowy, a ostatecznie gorsza jakość widzenia to skutki zbyt długiej ekspozycji na światło niebieskie, bez odpowiedniego zabezpieczenia.
– Dla komfortu naszych oczu ważne jest utrzymanie odpowiedniej odległości: 50 cm od ekranu monitora, 35 cm od książki podczas czytania, a w przypadku ekranów – także ich właściwe rozjaśnienie. Jeśli jest taka możliwość, warto włączyć redukcję emisji szkodliwego światła niebieskiego. Przed jego negatywnym wpływem mogą nas także skutecznie chronić okulary z odpowiednim filtrem – dostępne są zarówno okulary o zerowej mocy, jak i okulary korekcyjne z dodatkową powłoką Blue Cut. Warto także pamiętać, aby podczas „pracy wzrokowej” nawilżać powierzchnię oczu stosując odpowiednie krople, czyli tzw. sztuczne łzy, najlepiej bez środków konserwujących, które także dostępne są w salonach Vision Express – zaznacza Robert Grabowski, Dyrektor Medyczny Vision Express.
Odpowiednia korekcja wzroku, systematyczne badania jakości widzenia oraz specjalistyczna ocena przesiewowa to jedno. Dla oczu bardzo istotna jest też aktywność fizyczna. W tym przypadku wyniki badania Vision Express są bardziej zadowalające. 64% Polaków podejmuje aktywność fizyczną przynajmniej kilka razy w tygodniu. Równie ważna pozostaje dieta bogata w kwasy omega-3, witaminy i minerały, a co 5. ankietowany wciąż nie zwraca uwagi na zbilansowane posiłki.
W każdym wieku jest wiele do zobaczenia, dlatego troska o wzrok powinna być nierozłącznym elementem naszego życia. Okazją do zwrócenia uwagi na kondycję swoich oczu, w tym do skorzystania z oceny przesiewowej ryzyka poważnych chorób narządu wzroku OPTISKAN, może być Światowy Dzień Wzroku, obchodzony 13 października.
1Badanie zrealizowane w dn. 03-05.10.2022 roku przez SW Research na zlecenie Vision Express. N=734, reprezentatywna próba Polaków powyżej 35 roku życia.