Ma wielki wpływ na zdrowie, a nie poświęcamy mu uwagi. „Potężne i darmowe narzędzie”
W ostatnich latach temat oddechu wrócił z ogromną siłą – zarówno w świecie medycyny, jak i rozwoju osobistego. Coraz częściej słyszymy o tym, że sposób, w jaki oddychamy, wpływa na jakość snu, poziom stresu, odporność, a nawet stan emocjonalny i zdolność do koncentracji. Powstają nowe szkoły oddechu, a różne techniki – od metod terapeutycznych po duchowe – zdobywają popularność wśród osób szukających poprawy zdrowia i samopoczucia. W tej przestrzeni coraz częściej pojawiają się trzy podejścia: metoda Butejki, technika Wima Hofa i pranajama – każda z nich obiecuje coś innego, każda odwołuje się do innych potrzeb i filozofii.
Jak zrozumieć te różnice? I co najważniejsze – jak odnaleźć w tym wszystkim sposób oddychania, który naprawdę wspiera nasz organizm i nie wprowadza w błąd?
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.