Jak organizm radzi sobie z jednorazowym obżarstwem? Uczestnicy eksperymentu jedli tyle kawałków pizzy, ile tylko udało im się wcisnąć. Jakie były skutki?

Jak organizm radzi sobie z jednorazowym obżarstwem? Uczestnicy eksperymentu jedli tyle kawałków pizzy, ile tylko udało im się wcisnąć. Jakie były skutki?

Dodano: 
Pizza z anansem
Pizza z anansem Źródło:Fotolia / dubravina
Naukowcy z Centrum Żywienia, Ćwiczeń i Metabolizmu na Uniwersytecie w Bath porównali skutki normalnego jedzenia (tj. „Jedz, aż będziesz najedzony”) z maksymalnym obżarstwem (tj. „Jedz, dopóki nie będziesz w stanie poradzić sobie z kolejnym kęsem”). Co pokazały te eksperymenty?

Nowe badanie, w którym uczestnicy zjadali pizzę po tym, jak poczuli się najedzeni, miało sprawdzić, jaki natychmiastowy wpływ miało to na organizm. Eksperyment wykazał, że nasz metabolizm jest zaskakująco dobry w radzeniu sobie z nadmiernym folgowaniem sobie.

Okazało się, że młodzi, zdrowi mężczyźni (w wieku od 22 do 37 lat), którzy zgłosili się na ochotnika do udziału w badaniu, spożywali prawie dwa razy więcej pizzy, przekraczając swoje zwykłe limity, podwajając spożycie kalorii, ale, co niezwykłe, utrzymywali ilość składników odżywczych we krwi w normalnym zakresie.

To, jak twierdzą naukowcy, pokazuje, że jeśli zdrowa osoba od czasu do czasu nadmiernie się obje, nie ma bezpośrednich, negatywnych konsekwencji w postaci utraty kontroli metabolicznej. Jednak ostrzegają przed ryzykiem długotrwałego przejadania się.

Czytaj też:
QUIZ: Jakie zachowania utrudniają utratę wagi?

Sporadycznie można sobie pofolgować

Główny badacz, Aaron Hengist, wyjaśnił: „Wszyscy znamy długoterminowe ryzyko nadmiernego nadużywania pokarmu, jeśli chodzi o otyłość, cukrzycę typu II i choroby układu krążenia, ale wiemy znacznie mniej o niektórych bezpośrednich skutkach. Nasze odkrycia pokazują, że organizm rzeczywiście radzi sobie wyjątkowo dobrze w obliczu ogromnego i nagłego nadmiaru kalorii”.

W badaniu średnie spożycie kalorii w próbie „jesz ile chcesz” wynosiło ponad 3000 kcal, czyli mniej więcej półtora dużej pizzy. Jednak było to bardzo zróżnicowane, ponieważ niektóre osoby były w stanie spożyć do dwóch i pół dużej pizzy za jednym razem.

To znacznie wykracza poza standardowe wytyczne dla dorosłych dotyczące spożycia kalorii w ciągu jednego dnia (nie mówiąc już o jednym posiłku).

Wyniki pokazują, że po obżarstwie:

  • Poziom cukru (glukozy) we krwi nie był wyższy niż po normalnym posiłku.
  • Ilość insuliny we krwi była o 50% wyższa niż normalnie (hormon ten jest uwalniany przez organizm w celu kontrolowania poziomu cukru we krwi).
  • Lipidy we krwi (trójglicerydy i nieestryfikowane kwasy tłuszczowe) były tylko nieznacznie wyższe pomimo spożycia ponad dwukrotnie większej ilości tłuszczu. Jest to interesujące, ponieważ poprzednie badania wykazały, że lipidy we krwi zwiększają się proporcjonalnie, gdy spożywane są niewielkie lub umiarkowane ilości tłuszczu.
  • Hormony, które są uwalniane przez jelita w celu stymulacji wydzielania insuliny i zwiększania uczucia sytości, uległy zmianie najbardziej wskutek przejadania się (np. GLP-1 i peptyd YY).

W badaniu przyjrzano się również apetytowi i nastrojowi podczas prób:

Cztery godziny po posiłku maksymalnie, uczestnicy czuli się senni/ospali i nie zgłaszali chęci jedzenia czegokolwiek, w tym słodkich potraw. Było to zaskakujące, ponieważ ośrodki nagrody w mózgu są zwykle związane z jedzeniem, więc jedzenie pizzy może nie zmienić ochoty na słodkie jedzenie – i może dlatego zawsze masz miejsce na deser.

Naukowcy przyznają, że ich badanie obejmowało zdrowych młodych mężczyzn, więc planują zbadać, czy podobne skutki są widoczne u kobiet, osób z nadwagą i starszych populacji.

Czytaj też:
8 diet, o których na pewno nie słyszałeś! Którą wypróbujesz tego lata?

Opracowała i tłumaczyła:
Źródło: EurekAlert