Depresja w dorosłym wieku może powodować na starość problemy z pamięcią
Ponieważ depresja jest bardzo poważną chorobą cywilizacyjną, która dotyka coraz więcej ludzi na całym świecie, naukowcy starają się jak najwięcej o niej dowiedzieć. Interesują ich nie tylko sposoby leczenia, czy działania profilaktyczne, ale także potencjalne skutki dla zdrowia, która mogą wystąpić nawet, jeśli się wyleczymy.
Naukowcy z University of Sussex w Brighton znaleźli dowody, które łączą doświadczanie problemów ze zdrowiem psychicznym w wieku dorosłym z problemami z pamięcią w wieku 50 lat. Co więcej, okazało się, że im więcej epizodów depresji doświadcza się w dorosłości, tym większe ryzyko upośledzenia funkcji poznawczych w późniejszym życiu. „Odkrycie to podkreśla znaczenie skutecznego zarządzania depresją, aby zapobiec rozwojowi nawracających problemów ze zdrowiem psychicznym z długoterminowymi negatywnymi skutkami" mówi Darya Gaysina, autorka badań.
Depresji nie wolno bagatelizować
Naukowcy przeanalizowali dane, pochodzące od 9 385 osób urodzonych w Wielkiej Brytanii w 1958 r., które gromadzi National Child Development Study (NCDS). Informacje o stanie zdrowia każdego uczestnika były zbierane w wieku 7, 11, 16, 23, 33, 42, 44, 46, 50 i 55 lat. Ponadto, uczestnicy ci zgłaszali swoje objawy afektywne w wieku 23, 33, 42 i 50 lat. Ponadto, gdy osiągnęli 50 lat, brali udział w testach pamięci i funkcji poznawczych.
Analiza pokazała, że nagromadzenie objawów afektywnych w ciągu trzech dekad dorosłości (od 23. do 50. roku życia) było związane z gorszą funkcją poznawczą w wieku średnim, a zwłaszcza z gorszą pamięcią.
Badania zostały opublikowane na łamach „British Journal of Psychiatry”.