Jak jedna nieprzespana noc wpływa na nasz stan emocjonalny? Nowe badania
Nie od dziś wiadomo, że sen pełni szereg istotnych funkcji. Gdy śpimy, całe nasze ciało się regeneruje. Odpoczywamy, nabieramy sił, relaksujemy się. Niedobór snu został już powiązany z większym ryzykiem otyłości, chorób serca, nadciśnienia czy cukrzycy. Może jednak także drastycznie obniżyć nasze funkcje poznawcze, skupienie, sprzyjać podejmowaniu ryzykownych decyzji i działań. Naukowcy z UC Berkeley odkryli, że typem snu, który najbardziej uspokaja i resetuje niespokojny mózg, jest głęboki sen, znany również jako sen wolnofalowy z powolnym ruchem gałek ocznych (NREM), stan, w którym oscylacje nerwowe stają się wysoce zsynchronizowane, oraz odnotowuje się spadek ciśnienia krwi i tętna.
Nie wysypiasz się? Możesz mieć zaburzenia lękowe
„Zidentyfikowaliśmy nową funkcję głębokiego snu, która zmniejsza lęk z dnia na dzień poprzez reorganizację połączeń w mózgu”, powiedział starszy autor badania Matthew Walker, profesor neurologii i psychologii UC Berkeley. „Głęboki sen wydaje się być naturalnym środkiem przeciwlękowym], o ile otrzymujemy go każdej nocy”.
Odkrycia te zostały opublikowane na łamach „Nature Human Behaviour” i stanowią jeden z najsilniejszych jak dotąd powiązań neuronowych między snem a lękiem. Wskazują również, że sen jest naturalnym, niefarmaceutycznym lekarstwem na zaburzenia lękowe.