Ćwiczenia logopedyczne nie muszą być nudne. Pomogą bajki logopedyczne
6 marca przypada Europejski Dzień Logopedy. Z tej okazji Studenckie Koło Naukowe Fonoaudiologii Klinicznej i Logopedii Uniwersytetu Medycznego w Białystoku przygotowało bajki logopedyczne dla dzieci w wieku przedszkolnym.
Czym są bajki logopedyczne?
Bajki logopedyczne są zwykle przeplatane ćwiczeniami, które usprawniają cały aparat mowy. To pokazywanie języka, dotykanie językiem określonych miejsc (np. zębów czy podniebienia), różne ruchy warg czy żuchwy. Wszystko w formie zabawy i w nawiązaniu do opowiadanej historii. Bajki logopedyczne często też pełne są wyrazów dźwiękonaśladowczych – chociażby odgłosów zwierząt. Takie bajki ułożyli białostoccy studenci. Cel to profilaktykalogopedyczna i wspomaganie rozwoju mowy. Swój prijekt nazwali "Bajkolandią", a krótkie opowieści z ćwiczeniami logopedycznymi przeznaczone są dla wszystkich dzieci w wieku przedszkolnym. Ich bohaterem jest m.in. Języczek Podróżniczek.
Jak opowiadać bajki logopedyczne?
Bajki logopedyczne mogą być opowiadane także przez rodziców. W opracowaniu na temat bajek logopedycznych Anna Graczyk, logopeda z jednej z bydgoskich poradni podkreśla, że podczas opowiadania bajki, dorosły powinien siedzieć naprzeciwko dziecka, tak aby oboje widzieli swoje twarze.
„Buzie dziecka i dorosłego powinny być zawsze szeroko otwarte podczas wykonywania ćwiczenia.W ten sposób dziecko będzie dokładnie widziało jakie ruchy artykulatorów powtórzyć. Dorosły natomiast będzie mógł przyjrzeć się, czy dziecko prawidłowo wykonuje polecenie. Ułatwieniem dla dziecka i dorosłego mogą być lusterka. Kontrola wzrokowa ułatwi wykonanie ćwiczenia, sprzyja również dokładności i precyzji”– pisze logopeda.
Według różnych szacunków, nawet co drugi czterolatek może mieć problemy z prawidłową wymową. U wielu dzieci wraz z wiekiem wady wymowy mogą się nasilać.