Jak informują przedstawiciele organizacji pacjentów w piśmie przesłanym do Macieja Miłkowskiego, wielostronny dialog w ostatnich latach doprowadził do zwiększenia dostępu do wielu nowych terapii dla chorych. Sygnatariusze apelu obawiają się wstrzymania podejmowania decyzji w najbliższym czasie, co może negatywnie wpłynąć na sytuację pacjentów oczekujących na skuteczne i bezpieczne leczenie. W szczególności zwrócili uwagę na:
- zagrożenie dla wydania nowych decyzji refundacyjnych w okresie do wyłonienia kolejnego rządu oraz kierownictwa Ministerstwa Zdrowia;
- wydłużenie okresów pomiędzy publikacjami obwieszczeń refundacyjnych do trzech miesięcy, zgodnie z przepisami nowelizacji ustawy refundacyjnej;
- przewlekły proces kontraktowania programów lekowych oraz przetargów w szpitalach, wydłużający o wiele tygodni czas niezbędny do faktycznego udostępnienia terapii dla pacjentów.
Pacjenci wskazują, że obecnie trwają prace nad projektem obwieszczenia refundacyjnego, które wejdzie w życie 1 stycznia 2024 r. Zdaniem przedstawicieli organizacji pacjentów podpisanych pod wspólnym apelem, należy jak najszybciej zakończyć toczące się postępowania refundacyjne. Dzięki temu wiele grup pacjentów mogłoby uzyskać dostęp do skutecznego i bezpiecznego leczenia od początku kolejnego roku. W przeciwnym razie faktyczny czas zawieszenia procesów decyzyjnych w sprawach istotnych dla wielu grup chorych może wynieść nawet kilka miesięcy.
Pismo trafiło również do Katarzyny Sójki, szefowej resortu zdrowia, a także członków prezydium sejmowej Komisji Zdrowia. Jak podkreślili sygnatariusze apelu, polityka lekowa była w ostatnich latach wielokrotnie przedmiotem obrad Komisji i jej pozytywna ocena była obszarem konsensusu wszystkich stron debaty parlamentarnej.
Pod wspólnym apelem podpisali się przedstawicielki i przedstawiciele 60 organizacji pacjentów z całego kraju.