Lekarze wezwali do ponownego rozważenia kontrowersyjnego leku na trądzik

Badanie UC Riverside wzywa do „interdyscyplinarnego podejścia między psychologią a dermatologią w celu optymalnego leczenia trądziku”. Badaczka UCR, Misaki Natsuaki, jedna z autorów badania, powiedziała, że ​​sam ciężki trądzik, gdy nie jest leczony, stwarza poważne ryzyko depresji i lęku.

Zespół badawczy Natsuaki przeprowadził pierwszą metaanalizę, analizując 42 badania z udziałem ponad miliona osób, aby rozwiązać czasami sprzeczne dane dotyczące badań nad tym, jak trądzik jest związany z depresją i lękiem. Badania wykazały znaczący związek z trądzikiem i zdrowiem psychicznym.

„Trądzik nie może powodować bólu fizycznego ani upośledzenia, ale nie chcemy pozostawiać trądziku nieleczonego, ponieważ stanowi to ryzyko dla zdrowia psychicznego”, powiedziała Natsuaki, profesor psychologii i dyrektor UCR Developmental Transitions Laboratory. „Samo leczenie trądziku wiąże się z depresją i lękami, szczególnie u kobiet”.

Izotretynoina – jak działa i dlaczego budzi kontrowersje

Izotretynoina jest skutecznym lekiem przeciwtrądzikowym, który trafił na rynek w 1982 roku. Może zmniejszyć nowy trądzik po standardowym sześciomiesięcznym leczeniu poprzez zmniejszenie wielkości gruczołów i ilości oleju. Ponadto pory są mniej podatne na zakażenia bakteriami Propionibacterium acnes. W maksymalnie 90% przypadków trądzik jest całkowicie lub prawie całkowicie wyeliminowany.

Ale w 1998 r. Food and Drug Administration wydało ostrzeżenie dla lekarzy, dotyczące możliwego związku z depresją, psychozą, myślami samobójczymi i samobójstwem. Jedno oszacowanie – nie oparte badaniem – przypisało 10 samobójstw w 2019 r. Izotretynoinie.

W 2006 r. FDA stworzyła program monitorowania iPledge, system zarządzania ryzykiem specjalnie dla izotretynoiny. W celu wymuszenia kontroli nad przepisywaniem, wydawaniem i używaniem izotretynoiny program wymaga od wszystkich lekarzy, farmaceutów i pacjentów zarejestrowania i szczegółowych informacji na stronie.

Trądzik a depresja

Metaanaliza Natsuaki wykazała, że ​​zarówno u osób cierpiących na trądzik nasilenie depresji, jak i lęku przyniosło efekt podobny do złego wpływu cyberprzemocy na depresję ofiary, lęk i samotność. Wbrew oczekiwaniom naukowcy odkryli, że trądzik jest związany z większym lękiem i depresją u osób dorosłych niż u nastolatków.

„Spekulujemy, że chociaż nikt nie lubi mieć trądziku na twarzy, częstość występowania trądziku jest wysoka w latach młodzieńczych i nieco oczekuje się, że stanie się to u nastolatków”, powiedział Natsuaki. „Jednak u dorosłych trądzik może wydawać się odchyleniem od normy społecznej”.

Badanie podsumowuje: „Biorąc pod uwagę ryzyko psychiczne związane z samym trądzikiem, ważne jest, aby klinicyści zoptymalizowali leczenie trądziku, które może obejmować wykorzystanie izotretynoiny”.