To jedno postanowienie noworoczne jest bardzo dobre... dla twojego mózgu
Chodzi o... porządki. Niezależnie od tego, czy chcesz wyczyścić skrzynkę z nieprzeczytanych e-maili, czy opróżnić szafę ze zbędnych ubrań, czy może bardziej uporządkować swoje codzienne aktywności (może już nawet kupiłeś w tym celu piękny kolorowy planer). Czy na samą myśl o tym, że chcesz uporządkować przestrzeń wokół, już zaczynasz czuć się lepiej?
Porządki mają korzystny wpływ na zdrowie
Jeśli czujesz wewnętrzną ulgę na myśl, o uporządkowanej przestrzeni, nie jesteś sam. Gretchen Rubin, amerykańska ekspertka od szczęścia i autorka bestsellerów podkreśla, że to proste postanowienie noworoczne może wywołać falę dobrego samopoczucia. Sprzątanie i porządek dają bowiem poczucie kontroli.
Wiele badań pokazuje, że ludzie dużo sprzątali podczas pandemii. Częściowo dlatego, że potrzebowali przestrzeni w swoich domach, ale też dlatego, że dzięki temu czuli, że mają większą kontrolę na tym, co się dzieje wokół nich – powiedziała Gretchen Rubin w jednym z podcastów.
Podjęcie noworocznego postanowienia to tylko pierwszy krok. Warto w nim wytrwać, bo według Gretchen Rubin uporządkowany dom i uporządkowana przestrzeń wpływa pozytywnie na ogólne poczucie szczęścia i zdrowie mózgu. Jedno z naukowych badań przeprowadzonych przez psychologów z Uniwersytetu Południowej Kalifornii, pokazało, że ludzie, którzy mieli nieuporządkowane domy, mieli w ciągu dnia podwyższony poziom kortyzolu i byli dużo bardziej zestresowani, niż osoby z poukładaną przestrzenią.
Od czego zacząć porządki i jak skutecznie sprzątać?
Postanowienie i dobry plan to początek. Warto jednak na tym nie poprzestawać, bo życie w bałaganie i chaosie nie wpływa dobrze na samopoczucie. Sprzątanie warto podzielić na etapy, zaangażować w działanie innych domowników, ale też ułatwić sobie zadanie, korzystając ze sprawdzonych tricków na to, jak szybciej posprzątać dom.