Jeszcze Polska nie zginęła? Jeszcze nie

Polscy politycy nie mogą już mówić, że reprezentują 40-milionowy naród. Polaków ubywa, a ta tendencja się pogłębia. Ok. miliona Polaków wyjechało szukać chleba za granicami. Ci, którzy zostają, coraz rzadziej zakładają rodziny. W 2011 r. w Polsce urodziło się o ponad 6 proc. dzieci mniej niż rok wcześniej - wynika z danych GUS. Pierwsze 20 lat życia dziecka kosztuje rodziców nad Wisłą średnio 190 tysięcy złotych - wyliczyło Centrum im. Adama Smitha. Od 2008 r. ta suma wzrosła o 30 tysięcy.

Mniej dzieci to mniej nauczycieli. By uchronić się przed zwolnieniem, pedagodzy uciekają na płatne urlopy zdrowotne. Robi tak 15 tysięcy nauczycieli rocznie. Kosztuje nas to 600 milionów złotych każdego roku.

Młodzi rodzice borykają się z brakiem żłobków i przedszkoli. Najczęściej więc matka rezygnuje z pracy, by zostać z dzieckiem, a rodzina musi utrzymać się z jednej pensji. Większość młodych ludzi pracuje w Polsce na umowach śmieciowych, bez widoków na emerytury, i na sukces - przyznał Janusz Palikot. Jego zdaniem wielu młodych "stać" tylko na jedną rozrywkę - oglądanie w internecie nielegalnie rozpowszechnianych filmów.

O prawdziwości tej tezy zdają się świadczyć dane księgarzy - Polacy przestają kupować książki. W zeszłym roku wydawcy zanotowali ośmioprocentowy spadek przychodów. Powód? M.in. polityka rządu czyli VAT na książki. Średnia cena książki wzrosła w 2011 r. o 12 procent.

Rząd nie pomaga młodym, ale ulitował się nad wdowami. Resort pracy wycofał się z planowanych zmian i 50-letnie Polki nadal będą dostawać renty wdowie. PO chciała, by było to możliwe od 60 roku życia. Nie będzie natomiast litości dla kierowców - posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska oświadczyła, że rząd nie może obniżyć akcyzy na paliwo, bo dałoby to mniejsze wpływy do budżetu. A poza tym "ceny paliw są jednymi z najniższych w Europie" - stwierdziła polityk PO. Nie wiemy, czy porównała tylko nominalne ceny, czy może (jak powinna) wzięła też pod uwagę wysokość zarobków.

Ci, którzy nie w obecnej sytuacji gospodarczej nie chcą mieć dziecka, ucieszą się na wieść, że naukowcy opracowują nową metodę antykoncepcji. Mężczyzna potraktowany wiązką ultradźwięków ma stawać się czasowo bezpłodnym. Jeszcze nie wiadomo, czy kuracja nie ma efektów ubocznych. Na razie jest testowana na szczurach.

Ekonomia daje się we znaki - szczegóły na Wprost.pl

Wysoki poziom niepokoju społecznego, Polaków nie stać na dzieci

Dzieciom brakuje opieki

"Choroby" nauczycieli kosztują nas 600 milionów rocznie

Polacy przestali kupować książki

"Nie chcemy cudów". Budżetówka żąda odmrożenia płac

Palikot: Polacy są biedni, więc protestują przeciwko ACTA

Olsztyn: czynsze wzrosną. O 115 procent

Szpitale tną koszty. Wysyłają pacjentów do Warszawy

Rząd zostawi wdowom grosz

"NFZ = eutanazja pacjentów". Protest służby zdrowia w Łodzi

Kidawa-Błońska: rząd nie obniży akcyzy na paliwo

Warmia i Mazury: 1,1 miliarda złotych długów

Prezerwatywy? A po co! Są ultradźwięki