Na stronie możemy przeczytać, że algorytm wychwytuje nieprawidłowości cyklu, a czy sugeruje, że problem może leżeć po stronie partnera i konieczne jest np. zbadanie nasienia?
Jeśli kobieta prowadzi kalendarz cyklu przez kilka miesięcy, a OvuFriend za każdym razem wyznacza jej owulację lub jeśli kobieta nie ma żadnych obserwowalnych objawów, które mogłyby wskazywać na problemy z płodnością (dobrze się odżywia, jest aktywna fizycznie, nie ma problemów z wagą i jej ogólny stan zdrowia można ocenić na bardzo dobry)... Ponadto przy tym wszystkim współżyje z partnerem w dniach płodnych i OvuFriend wysoko ocenia jej każdy cykl pod kątem szans na zajście w ciążę, a mimo to nie zachodzi w ciążę, może to być przesłanką do rozpoczęcia diagnostyki niepłodności. I właśnie jednym z pierwszych kroków powinno być badanie nasienia mężczyzny. Tak jak wspomniane było wcześniej, po kilku miesiącach nieudanych starań każda użytkowniczka ma szansę skorzystać z wizyty w klinice niepłodności i bardzo dużej zniżki na badania, w tym właśnie na badanie dla partnera (podstawowe badanie nasienia). Większość lekarzy jest zgodna, że diagnostykę niepłodności para powinna rozpoczynać wspólnie, ponieważ problemy z płodnością dotyczą ich obojga. W OvuFriend jest dostępna bogata Baza Wiedzy, nie tylko dla kobiet. Jest tam dużo cennych informacji na temat męskiej płodności oraz tego, jak prawidłowo powinno się przeprowadzać męską diagnostykę.
Czy wprowadzanie danych do programu jest skomplikowane? Jakie parametry należy regularnie uzupełniać? Mierzenie temperatury i kontrolowanie śluzu bywa dla niektórych kobiet zbyt czasochłonne i uciążliwe. I nie ukrywając – subiektywna ocena np. śluzu bywa obarczona błędem.
Prowadzenie kalendarza OvuFriend jest wbrew pozorom proste i zajmuje zaledwie kilka minut dziennie, dzięki czemu dobrze sprawdza się nawet u zapracowanych kobiet. Oczywiście cały czas staramy się zmniejszać bariery korzystania z systemu, aby było to jak najmniej uciążliwe, a przy tym co ważne, wciąż bardzo skuteczne. Jednym z kluczowych punktów w naszym projekcie badawczym jest właśnie zmniejszenie barier korzystania z OvuFriend, przy zachowaniu wysokiej skuteczności analizy płodności. Tak. aby móc wyeliminować te najbardziej angażujące części samoobserwacji. Obecnie zaangażowanie w prowadzenie kalendarza, czyli to ile obserwacji kobieta wprowadzi każdego dnia, zależy oczywiście od niej samej. Im więcej obserwacji, tym system OvuFriend jest w stanie z większą dokładnością i precyzją wskazać na najbardziej płodne dni w trakcie cyklu. Wśród obserwacji, które najczęściej prowadzą użytkowniczki OvuFriend są: pomiar temperatury, obserwacje śluzu, testy owulacyjne, różnego rodzaju dolegliwości bólowe, nastrój oraz zmiany libido na przestrzeni cyklu. Pomiar porannej temperatury ciała zajmuje ok. 1 minuty, a wprowadzenie tych danych do systemu OvuFriend, to kolejna 1 minuta. Obserwacji śluzu można dokonywać np. przy okazji wizyty w toalecie. Odnośnie obserwacji, które mogą być obarczone błędem – niektóre kobiety na początku faktycznie mogą czuć się niepewnie, ale większość z nich już po jednym cyklu obserwacji swojego ciała zauważa bez problemu różnice np. w zmianach w rodzaju śluzu, zauważa zmiany nastroju, czy powtarzające się z cyklu na cykl charakterystyczne tylko dla niej objawy nadchodzącej owulacji. Algorytm bierze pod uwagę nie tylko jeden wskaźnik, więc nawet jeśli na początku nasze obserwacje nie będą idealne to i tak system będzie w stanie sporo informacji wykorzystać.
Podobno użytkowniczki OvuFriend częściej zachodzą w ciążę. Dlaczego? I na jakiej podstawie można to stwierdzić?
Faktycznie z naszych danych wynika, że użytkowniczki OvuFriend szybciej zachodzą w ciążę. Jest to związane z bardzo prostą rzeczą – dokładnie wiedzą kiedy planować współżycie, aby maksymalizować swoje szanse na ciążę. Użytkowniczki OvuFriend mają dużą świadomość swojej płodności i swojego ciała.
Okazuje się, że aż około 30% kobiet nie ma pojęcia, kiedy występują u nich dni płodne, albo myli się co do terminu ich występowania. Ponadto użytkowniczki OvuFriend jak już wspomniałam wyżej sporo wcześniej dowiadują się o swoich ewentualnych problemach z płodnością. Gdy przez kilka cykli z rzędu, system nie wykrywa owulacji lub występują jakieś inne nieprawidłowości, kobieta dowiaduje się o tym dużo szybciej. Dzięki temu może szybciej zgłosić się do lekarza, nie czekając niepotrzebnie przez ten rekomendowany przez specjalistów rok. W OvuFriend istnieje opcja wydruku wykresów cyklu, więc kobieta starająca się o dziecko, może zabrać ze sobą na wizytę lekarską wydrukowane wykresy cykli i dzięki temu lekarz zyskuje sporą dawkę informacji o płodności i zdrowiu pacjentki już na wstępie.
O czym powinny pamiętać pary, starające się o dziecko, aby zwiększyć szanse na zajście w ciążę?
1. Przede wszystkim spróbować żyć zdrowo. Co to oznacza? Nic nowego, same nudne, ale bardzo ważne rzeczy – zdrowo odżywiać się, zadbać o odpowiednią dawkę aktywności fizycznej (tutaj ważne dla kobiet jest słowo umiarkowany wysiłek fizyczny), zrezygnować z używek (alkoholu, papierosów), które w znacznym stopniu mogą obniżać płodność. Bardzo duże znaczenie dla płodności kobiet ma również prawidłowa waga ciała – zarówno zbyt mała, jak i zbyt duża negatywnie działa na układ hormonalny kobiety i regularne owulacje.
2. Kochać się w odpowiednim momencie, kiedy szanse na zajście w ciążę są największe! Świadomość swojej płodności zaczyna być ważna, jeśli spontaniczne starania spełzają na niczym. Warto wiedzieć, kiedy występują dni płodne, ponieważ w każdym cyklu jest tylko kilka dni, w trakcie których możliwe jest zapłodnienie. Jeśli do tego dochodzą obniżone parametry nasienia (co niestety zdarza się coraz częściej) dopasowanie współżycia jak najbliżej owulacji staje się jeszcze istotniejsze.
3. Warto również korzystać z naturalnych sposobów zwiększających płodność. Istnieje wiele naturalnych składników, w przypadku których zaobserwowano pozytywne działanie na płodność. Należą do nich m.in. korzeń Maca, mleczko pszczele, spirulina, czy awokado. Tutaj temat jest bardzo rozległy…
4. Obniżyć poziom stresu – bardzo trudne, ale niezwykle ważne. Warto znaleźć coś, co Was zrelaksuje i wprowadzi większy spokój do zabieganego życia. Joga, akupunktura, medytacja, a może jogging? Trzeba szukać i próbować co najlepiej sprawdzi się w Waszym przypadku.
5. Unikajmy rzeczy które mogą szkodzić naszym szansom. Na przykład podczas starań o ciąże unikajmy lubrykantów, bo większość z tych dostępnych na rynku może uszkadzać plemniki. Dodatkowo mężczyzna powinien unikać sauny, solarium, gorących kąpieli, trzymania laptopa na kolanach i telefonu komórkowego w przedniej kieszeni spodni. Jednym słowem nie powinien się przegrzewać, ponieważ może to negatywnie wpływać na parametry nasienia.
Dr hab. med. Iwona Szymusik – specjalista położnictwa i ginekologii, endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości. Członkini Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego (PTG), Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu (PTMR), Europejskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii (ESHRE) oraz Amerykańskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu (ASRM). Specjalizuje się w leczeniu niepłodności, endokrynologii ginekologicznej, zachowaniu zdolności prokreacyjnych (oncofertility), w metodach wspomaganej prokreacji oraz w prowadzeniu ciąży.
Czytaj też:
Michelle Obama wyznaje, że poroniła. „Czułam się zagubiona i samotna”