6-letni chłopczyk, który urodził się bez części prawej ręki otrzymał niezwykłą protezę. Teraz będzie w stanie wspinać się po drzewach i łapać piłkę. Wszystko dzięki studentom z Uniwersytetu na Florydzie, którzy stworzyli dla niego drukowaną w technologii 3D rękę. Wyprodukowanie jej zajęło 8 tygodni. Koszt produkcji to 350 dolarów.
Alex Pring otrzymał protezę, która zastępuje mu rękę od łokcia. Student, który dowiedział się o problemie chłopca postanowił zebrać zespół, aby pomóc 6-latkowi.
- Jestem sobą. Nie mam ręki. Cały czas bardzo mocno staram się robić rzeczy, które robią moi rówieśnicy. Staje się to jednak coraz bardziej trudne w trakcie, kiedy dorastam - mówił Alex.
Ręka i dłoń zostały wykonane dzięki drukarce 3D. Ręką poruszać można dzięki bateriom i mięśniom bicepsa chłopca. Zbudowanie nowej kończyny dla Alexa kosztowało jedynie 350 dolarów. Dla porównania protetyczne ręce dla dzieci kosztują znacznie więcej, bo aż 40 tys. dolarów. Muszą być również zastępowane w trakcie dorastania dzieci. Protezy te są także bardzo trudne do wykonania.
Kiedy proteza z drukarki 3D stanie się za mała dla Alexa, potrzebne części zostaną dodrukowane za jedyne 20 do 50 dolarów.
- Jeżeli możemy stworzyć protezę w 8 tygodni, za jedyne 350 dolarów, to jestem pewny, że będziemy pionierami w tej dziedzinie - mówił student, który zapoczątkował przedsięwzięcie.
Chłopiec otrzymał nową rękę w piątek. Był w stanie po raz pierwszy w życiu przytulić swoją mamę obiema rękami.
- Kiedy przytulił mnie obiema rękami, nie chciał mnie puścić. To było niesamowite. Myślę, że dzięki temu będzie miał większą pewność siebie i będzie w stanie dojrzeć możliwości, które przed nim stoją. Będzie zdawał sobie sprawę z tego, że są one dla niego możliwe do osiągnięcia - mówiła mama chłopca Alyson Pring.
Manero, student, który przewodniczył przedsięwzięciu powiedział, że wraz z ekipą ma na celu sprawiać, że "świat stanie się lepszy". Podkreślił również, że wyraz twarzy chłopca po tym, jak otrzymał rękę był bezcenny.
Coraz więcej ludzi zgłasza się do ekipy z UCF, prosząc o protezy dla swoich dzieci. Manero twierdzi, że będą je również tworzyć dla osób dorosłych.
rt.com
- Jestem sobą. Nie mam ręki. Cały czas bardzo mocno staram się robić rzeczy, które robią moi rówieśnicy. Staje się to jednak coraz bardziej trudne w trakcie, kiedy dorastam - mówił Alex.
Ręka i dłoń zostały wykonane dzięki drukarce 3D. Ręką poruszać można dzięki bateriom i mięśniom bicepsa chłopca. Zbudowanie nowej kończyny dla Alexa kosztowało jedynie 350 dolarów. Dla porównania protetyczne ręce dla dzieci kosztują znacznie więcej, bo aż 40 tys. dolarów. Muszą być również zastępowane w trakcie dorastania dzieci. Protezy te są także bardzo trudne do wykonania.
Kiedy proteza z drukarki 3D stanie się za mała dla Alexa, potrzebne części zostaną dodrukowane za jedyne 20 do 50 dolarów.
- Jeżeli możemy stworzyć protezę w 8 tygodni, za jedyne 350 dolarów, to jestem pewny, że będziemy pionierami w tej dziedzinie - mówił student, który zapoczątkował przedsięwzięcie.
Chłopiec otrzymał nową rękę w piątek. Był w stanie po raz pierwszy w życiu przytulić swoją mamę obiema rękami.
- Kiedy przytulił mnie obiema rękami, nie chciał mnie puścić. To było niesamowite. Myślę, że dzięki temu będzie miał większą pewność siebie i będzie w stanie dojrzeć możliwości, które przed nim stoją. Będzie zdawał sobie sprawę z tego, że są one dla niego możliwe do osiągnięcia - mówiła mama chłopca Alyson Pring.
Manero, student, który przewodniczył przedsięwzięciu powiedział, że wraz z ekipą ma na celu sprawiać, że "świat stanie się lepszy". Podkreślił również, że wyraz twarzy chłopca po tym, jak otrzymał rękę był bezcenny.
Coraz więcej ludzi zgłasza się do ekipy z UCF, prosząc o protezy dla swoich dzieci. Manero twierdzi, że będą je również tworzyć dla osób dorosłych.
rt.com