Według szefa MZ Polska zabezpieczyła już odpowiednią ilość szczepionek, aby zaszczepić każdego Polaka. Jednak przyznał, że szczepienia takie nie będą obowiązkowe. Minister zdaje sobie sprawę, że istnienie szczepionki może budzić jeszcze niepokój ze względu na jej nowość. Nie chce więc zmuszać Polaków, by z niej korzystali.
Przygotowujemy się na styczeń, żeby wprowadzić proces masowego szczepienia. Nie będzie obowiązkowego szczczepiania, wybór zawsze będzie należał do osoby, która się na to zdecyduje – zaznaczył Adam Niedzielski.
Kto pierwszy skorzysta ze szczepionki?
Szczepionki w pierwszej kolejności mają dostać medycy, czyli grupa najbardziej narażona na zakażenie. Kolejne partie będą przeznaczone dla służb mundurowych. Grupą priorytetową są także seniorzy. „Zaczniemy od grupy 75 plus, a później będziemy schodzić rocznikami w dół” – powiedział Adam Niedzielski w Polskim Radiu. Punkty szczepień będą zorganizowane w regionalnych punktach krwiodawstwa i krwiolecznictwa w całym kraju. Jako „optymistyczny” termin pierwszych szczepień wskazał styczeń 2021.
Czytaj też:
Czy problemy z oczami mogą być objawem koronawirusa?