Jesz przetworzone jedzenie? Zobacz, co może stać się z twoim ciałem

Jesz przetworzone jedzenie? Zobacz, co może stać się z twoim ciałem

Dodano: 
Kobieta jedząca hamburgera
Kobieta jedząca hamburgera Źródło: Fotolia / tavrox
Powszechnie wiadomo, że wysoko przetworzona dieta nie służy ludzkiemu organizmowi. Przyczynia się do chorób serca, miażdżycy i cukrzycy – o tym wiemy wszyscy. Jednak, co naprawdę dzieje się w organizmie, gdy wprowadzi się taką dietę kosztem tej bardziej zrównoważonej? Sprawdzili to amerykańscy naukowcy.

Fast food szkodzi – dowiedziono naukowo

Wysoko przetworzona żywność – czyli taka, do której produkcji wykorzystuje się ogromne ilości cukrów, tłuszczów (zazwyczaj uwodornionych) i soli pojawia się wszędzie. Spożywanie produktów z tego gatunku coraz częściej staje się problemem Europejczyków, chociaż najbardziej powszechne jest nadal zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Na tym obszarze żywność typu fast food oraz inne produkty, takie, jak głęboko mrożone lazanie czy słynny makaron z serem pojawiają się na stole przeciętnego obywatela w większości przypadków. Szacuje się, że stanowi aż 60 procent diety takiego Amerykanina. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest stosunkowo niska cena takich produktów w USA. Opublikowane w magazynie „Cell Metabolism” jedno z przeprowadzonych niedawno badań wykazało, że mimo niskiej ceny poszczególnych produktów ich rzeczywisty koszt dla zdrowia jest ogromny.

Kiedy ludzie stosowali dietę złożoną z wysoko przetworzonych produktów przez zaledwie dwa tygodnie, spożywali znacznie więcej kalorii i przybierali na masie ciała, zwłaszcza w zakresie tkanki tłuszczowej, niż kiedy jedli mniej przetworzone produkty. Na uwagę zasługuje fakt, że oba style diety charakteryzowały się takimi samymi ilościami składników odżywczych: cukru, tłuszczu i sodu zawartego w soli.

„Odkrycie”, że wysoko przetworzone pożywienie nie jest zdrowe, nie było niczym szokującym. Na podstawie badań do tej pory już ustalono, że podnosi ono znacząco ryzyko otyłości oraz zachorowania na nowotwory. Co ciekawe, to nie cukier, tłuszcz ani sól są przyczyną tego, że ludzie się przejadają. Naukowcy z amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia nie kryją zaskoczenia w związku z wynikami tego konkretnego badania. Po raz pierwszy zauważono korelację między czymś kompletnie innym, niż te składniki, a zjadaniem większej ilości pożywienia i przybieraniem na wadze.

Czytaj też:
„Ratunku, tyję w zastraszającym tempie”. Co może być przyczyną?

Jak przebiegało badanie?

W badaniu wzięło udział 20 zdrowych dorosłych osób. Badani spędzili miesiąc w laboratorium, gdzie przygotowywano dla nich wszystkie posiłki i przekąski, które spożywali. Podzielono ich na dwie grupy. Oba plany posiłków były albo wysoko przetworzone, albo nieprzetworzone. Po dwóch tygodniach zamieniali się swoimi planami żywieniowymi. W skład wysoko przetworzonej „diety” wchodziły produkty takie, jak ravioli, nuggetsy z kurczaka, białe pieczywo i dietetyczna lemoniada. Dieta naturalna natomiast składała się m.in. z sałatek, jajecznicy, płatków owsianych i orzechów. Oba plany żywieniowe obejmowały prawie identyczne zawartości składników odżywczych, z taką samą ilością cukru, tłuszczu, sodu czy błonnika. Jednak różnica w skutkach spożywania tych czy owych posiłków okazała się znacząca.

Kiedy uczestnicy badania spożywali produkty wysoko przetworzone, dostarczali około 500 kalorii dziennie więcej niż w przypadku mniej przetworzonej diety. W ciągu dwóch tygodni przyjmowania mocno przetworzonych posiłków przybrali na wadze około kilograma. Zaskakujące jest to, że podczas stosowania diety nieprzetworzonej stracili mniej więcej tyle samo.

Odnotowano jednak, że ci, których pożywienie obfitowało w przetworzoną żywność, jedli w szybszym tempie, co również mogło przekładać się na przybranie na wadze. Takie jedzenie oceniono jako miękkie w odniesieniu do tego naturalnego. Dzięki tej właściwości łatwiej się je gryzie i połyka, a przez to mózg nie otrzymuje sygnału, że człowiek jest już najedzony i nie potrzebuje więcej. Wówczas przejadasz się i dostarczasz do organizmu więcej kalorii, niż powinieneś.

Podczas badania zmieniła się także zawartość hormonów w organizmie w zależności od spożywanego pożywienia. Mimo – jak twierdziły osoby odżywiające się fast foodem – ich dobrego samopoczucia, to właśnie w organizmach członków przeciwnej grupy odnotowano wzrost poziomu hormonu tłumiącego apetyt i zmniejszenie poziomu hormonu głodu, czyli greliny. Co ciekawe, w przypadku nieprzetworzonej diety ludzie zmniejszają dzienną wartość kaloryczną posiłków zupełnie nieświadomie i spontanicznie, co prowadzi do utraty wagi i tkanki tłuszczowej, bez konieczności liczenia kalorii.

Czytaj też:
Ile posiłków dziennie powinieneś jeść? Odpowiedź może cię zaskoczyć

Warto zrezygnować z fast foodów

Unikanie wysoko przetworzonej żywności nie jest łatwe, zwłaszcza pod względem finansowym. Do badania przygotowano organiczne składniki, które kosztowały o 40 procent więcej niż przetworzone. Jednak wynik eksperymentu jest najlepszym dowodem na to, że ograniczenie przetworzonej żywności na rzecz organicznej jest warte większych kosztów i wysiłku związanego z przygotowaniem posiłków.

Organiczne pożywienie daje wiele możliwości. Zaskakujące połączenia wielu różnorodnych składników mogą być często znacznie smaczniejsze i ciekawsze, niż typowy burger, frytki czy pizza. Oczywiście warto pokusić się czasem również o przygotowanie zdrowszych odpowiedników tych przetworzonych posiłków. Poczujesz się lżej, unikniesz problemów żołądkowych i przede wszystkim nie będziesz przybierał na wadze – być może nawet zdrowo schudniesz i ograniczysz ryzyko zachorowań na wiele poważnych dolegliwości serca oraz układów: pokarmowego i krążenia.

Czytaj też:
Główne zalecenia diety niskosodowej. Kto powinien z niej skorzystać?
Pomiar glukozy i cholesterolu

Źródło: time.com, healthline.com