Średnio Polakowi brakuje 1,5 zęba. Stomatolog alarmuje: Mycie dwa razy dziennie to za mało

Średnio Polakowi brakuje 1,5 zęba. Stomatolog alarmuje: Mycie dwa razy dziennie to za mało

Dodano: 

Jak zauważa dyplomowana higienistka stomatologiczna Małgorzata Jaworska z Medicover Stomatologia Plac Konstytucji w Warszawie, na co dzień zajmująca się edukacją i profilaktyką, to tylko niewielki wycinek problemów, jakie obserwuje każdego dnia w gabinecie. Błędów, zwłaszcza tych podstawowych, jest znacznie więcej.

Wiele osób myje jamę ustną ekspresowo, starając się uwinąć w mniej niż w minutę. W tym czasie intensywnie szoruje zęby, często jedynie z przodu i z pominięciem tych głębiej położonych czy języka. Do tego nie poświęcamy uwagi myciu. Bywa, że chodzimy ze szczoteczką po mieszkaniu, obracając ją w ustach i zagryzając. Zęby „myjemy” szukając nowości na platformie streamingowej, gotując czy bawiąc się z psem. Powszechne jest też mycie zębów „na czuja”, co jest efektem nieznajomości różnych technik, jakie należy stosować w czasie czyszczenia jamy ustnej, a których jest aż 8 – wylicza.

Inna kwestia to, jak dobieramy środki codziennej higieny.

Kierujemy się reklamami, modami, trendami z TikToka, a nie rekomendacjami lekarzy czy higienistek. W efekcie stosowane szczoteczki mają włosie albo za miękkie, albo za twarde lub po prostu niedobrane do indywidualnych potrzeb. Także pasty wybieramy błędnie. Polacy za często sięgają po te ścierające szkliwo, wybielające, nie zważając na skład, w którym powinien pojawić się fluor. Istnieje także przekonanie, że płyn z alkoholem zabije bakterie próchnicowe, stąd jest on nadużywany, a nawet stosowany zamiennie zamiast szczoteczki i pasty – wylicza.

Ekspert: Myj zęby po pracy!

Dr Piotr Gutowski wskazuje natomiast na jeszcze jeden błąd, jaki popełnia każdego dnia nawet 17 milionów Polaków.

Nie myjemy zębów w pracy. Polacy spędzają w niej od 8 do nawet 12 godzin, w tym czasie pijąc kawę, herbatę, colę, jedząc słodkie przekąski czy dania na szybko, które oblepiają zęby, do tego zagryzają w nerwach brudne ołówki i długopisy. W efekcie, kiedy ciężko pracują na wypłatę, bakterie pracują nad rozwojem próchnicy. Nasze szacunki pokazują, że dziś mniej niż 1% Polaków nosi ze sobą pastę i szczoteczkę do pracy. Dla większości mycie zębów w biurze jest krępujące – mówi dentysta.

Skutki zaniedbań w codziennej higienie są opłakane – alarmują dentyści. Aż 43% Polaków ma poważne ubytki w jamie ustnej. Na to, że stoją za nimi błędy w higienie wskazuje, chociażby fakt, że aż 31% osób nie ma zębów z tyłu (zęby od 7 do 8), a 23% zębów w środku (od 4 do 6). Średnio Polakowi brakuje natomiast 1,5 zęba. Na leczenie czekają natomiast przynajmniej dwa – czytamy w badaniach Zymetrii dla Medicover Stomatologia.

Konsekwencje braku higieny jamy ustnej

Lista schorzeń, które są konsekwencją niewłaściwej i niewystarczającej higieny jest długa. Tym najczęściej obserwowanym jest oczywiście niszcząca zęby próchnica, choroba infekcyjna, którą według różnych statystyk ma ponad 95% dorosłych Polaków. Na drugim miejscu są natomiast schorzenia periodontologiczne, np. zapalenie dziąseł, które często nieleczone przekształca się w zapalenie przyzębia, potocznie zwane paradontozą. Błędy w higienie prowadzą także do rozwoju bolesnych infekcji bakteryjnych, a także nadwrażliwości i krwawienia z dziąseł – wylicza stomatolog.

Podstawowe zasady higieny jamy ustnej

Jak zatem powinien prawidłowo wyglądać codzienny rytuał mycia zębów? American Dental Association zaleca myć zęby minimum 2 razy dziennie – rano po przebudzeniu i wieczorem po kolacji. Rekomenduje się także mycie zębów w ciągu dnia, po jedzeniu, zwłaszcza jeśli dieta obfituje w słodkości i oblepiające zęby dania. Tutaj jednak zaleca się odczekać ok. 30 minut po posiłku.

Zęby należy myć nie krócej niż 2-3 minuty, odpowiednio dobraną szczoteczką, najlepiej po konsultacji z higienistką. Standardem powinna być natomiast pasta z fluorem (od 1000 do 1500 ppm jonów fluorku), który uzupełnia mikroubytki w szkliwie. Na co dzień powinno się stosować jako dopełnienie, nie zamiennik mycia zębów, płukanki bezalkoholowe i antybakteryjne zawierające np. chlorheksydynę.

Po umyciu zębów każdorazowo należy sięgnąć także po nić dentystyczną lub irygator i usunąć resztki jedzenia z przerw między zębami. Nie należy zapominać też o powierzchni języka – tę czyści się drugą stroną główki szczoteczki, szczoteczką lub specjalną łopatką. Warto także poznać 8 różnych technik mycia zębów. I jeszcze jedno – po umyciu zębów pastą nie należy wypłukiwać jej z ust.

Właściwa higiena jamy ustnej to coś, czego należy się nauczyć. Jeśli więc zauważamy, że robimy coś nie tak lub codzienne szczotkowanie nie do końca oczyszcza zęby, warto skorzystać z pomocy ekspertów. W każdym gabinecie można dziś zasięgnąć porady higienizacyjnej, jakiej udzieli higienistka lub lekarz. Nie wiąże się z to z dużym kosztem, a może znacząco wpłynąć na obniżenie wydatków na leczenie w przyszłości – podsumowuje lek. dent. Piotr Gutowski.

Czytaj też:
Jak walczyć z nieświeżym oddechem? Naturalne metody higieny

Źródło: Medicover Stomatologia