Urodziłaś później, niż koleżanki? Twoje dziecko będzie grzeczniejsze
Faktem jest, że płodność zaczyna obniżać się u kobiet w wieku około 35 lat i że dzieci poczęte przez starsze kobiety często są narażone na zwiększone ryzyko mutacji genetycznych, które mogą przyczyniać się do chorób takich jak zespół Downa. Badania powiązały również wiek ojca dziecka ze wzrostem zaburzeń neurologicznych i behawioralnych, takich jak autyzm i zespół nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD). Istnieje wówczas również większa szansa na rozwój choroby afektywnej dwubiegunowej lub psychozy.
Jednak, drodzy starsi rodzice, uspokójcie się. Ostatnie badania wykazały bowiem, że kiedy wykluczy się te choroby, wasze dzieci faktycznie mogą wykazywać mniej problemów behawioralnych.
Rodzina? Jeszcze nie teraz
We wspomnianym przeglądzie poddano analizie cztery różne badania z Holandii. Obserwacjom podlegało 32 892 holenderskich dzieci w wieku od 10 do 12 lat. Pod uwagę brano problematyczne zachowania zgłaszane przez matki, ojców, nauczycieli i same dzieci.
Odnotowano, że starsi rodzice doświadczali mniej kłopotów eksternalizacyjnych (impulsywność, agresja) ze swoimi dzieci, a wraz z nauczycielami zgłaszali także mniej ciągłych, utrzymujących się problemów behawioralnych. Działo się tak nawet po uwzględnieniu statusu społeczno-ekonomicznego. To oznacza, że ustalenia nie wynikały tylko z faktu, że starsi rodzice lepiej zarabiali (gdyż mieli wyższe pozycje zawodowe).
Najnowsze badania, zdaniem dr Wendy Walsh, specjalistki ds. relacji i rodzicielstwa stawiają problem w nowym świetle.
Co dokładnie pokazują wyniki badań?
Jak poinformowała dr Walsh, przyglądając się tym badaniom należy wziąć pod uwagę szereg czynników. Czerpią one dane z wielu różnych badań i nie można ich porównać do badania przeprowadzanego na bieżąco na podstawie typowej metodologii opartej na znalezieniu grupy badawczej, poddaniu jej testom wstępnym i końcowym oraz przeprowadzeniu badania pod kątem jednego konkretnego czynnika. Powiedziała również, że „samozgłaszanie” może być stronnicze. Jej zdaniem zgłoszenia bezpośrednio od rodziców sprawiają, że zostaje zgłoszonych zbyt wiele pozytywnych rzeczy. Zauważyła jednak, że im starszy rodzic, tym mądrzejszy będzie w kwestii zgłaszania pozytywnych zachowań i nie zgłosi ich tak licznie, jak rodzic młodszy.
Zdaniem dr Walsh może być również tak, że starsi rodzice są po prostu bardziej cierpliwi i rzadziej wyrażają obawy dotyczące zachowania, które z kolei mogą zgłosić młodsi rodzice. Pominięcie zgłoszeń od rodziców i samych dzieci mogłoby zwiększyć rzetelność wyników. Nikt nie jest w stanie ocenić obiektywnie samego siebie, więc wiarygodne byłyby tylko oceny nauczycieli, chociaż dotychczasowych wyników nie należy bagatelizować. Zdaniem naukowca założenie rodziny w późniejszym wieku wiąże się z większą mądrością życiową, lepszym statusem materialnym i wykształceniem, a co za tym idzie – z mniejszym prawdopodobieństwem, że dziecko będzie sprawiało problemy.
W czym starszy rodzic jest lepszy?
Możliwe, że właśnie z wyżej wymienionych powodów najnowsze badania pokrywają się z poprzednimi, które wykazały mniej kłopotów behawioralnych, społecznych i emocjonalnych u dzieci urodzonych przez starsze matki. Większa cierpliwość, wyższe dochody, a może nawet większa wdzięczność za to, że w ogóle mogą być rodzicami, mogą przyczynić się do tych pozytywnych wyników.
Poinformowała o tym dr Nancy S. Molitor, asystentka kliniczna profesora psychiatrii i nauk behawioralnych na Northwestern University w Evanston w stanie Illinois. Wnioski są proste: w przypadku starszych rodziców nie wiadomo, jaką mają przeszłość, zarówno pod względem liczby starań o dziecko, liczby poronień i innych kłopotów. Powiedziała również, że starsi rodzice są na ogół lepiej ukształtowani pod względem psychicznym. Zazwyczaj mają większą samoświadomość, także w kwestii swoich mocnych i słabych stron. Molitor wyjaśniła, że starsi rodzice mogą również chętniej proszą o pomoc lub przyznają, że coś może być nie tak. Pozwala to na wczesną interwencję i pomoc.
Co rodzice w każdym wieku mogą wynieść z tego badania?
„Przestańcie walczyć ze swoimi dziećmi i zacznijcie ich słuchać” – powiedziała Walsh. Wyjaśniła, że nie oznacza to zaprzestania kształtowania ich zachowań, ponieważ taka jest rola rodzica, aby formować dziecko tak, by pasowało do społeczeństwa. Zrozumienie potencjalnych trudności może lepiej wskazać drogę do wypracowania dobrych zachowań. Walsh zdaje sobie sprawę, że może to nie być łatwe dla wszystkich rodziców. „Wielu rodziców nie ma narzędzi psychologicznych pomagających kształtować ich dzieci” – dodała. Jednak według niej jest sprawa jest prosta. „Podlewaj to, co chcesz uprawiać, i ignoruj chwasty”.
Z kolei dla dr Molitor innym ważnym wnioskiem z tego badania jest to, że nigdy nie jest za późno, aby zostać rodzicem. Wyniki badania są jej zdaniem obiecujące.