Agnieszka Grzybowska-Zalewska Sanofi Polska: Stawiamy na nowe cząsteczki

Agnieszka Grzybowska-Zalewska Sanofi Polska: Stawiamy na nowe cząsteczki

Dodano: 
Agnieszka Grzybowska-Zalewska, prezes zarządu Sanofi w Polsce
Agnieszka Grzybowska-Zalewska, prezes zarządu Sanofi w Polsce Źródło:Materiały prasowe
Priorytetem dla nas jest zapobieganie chorobom za pomocą szczepionek oraz zapewnienie dostępu do innowacyjnych terapii – mówi Agnieszka Grzybowska-Zalewska, prezes zarządu Sanofi w Polsce.

Sanofi to jedna z dziesięciu największych globalnych firm farmaceutycznych. Na jakich obszarach terapeutycznych skupia się działalność firmy?

W ostatnich latach przyjęliśmy ambitną strategię biznesową, z jasnymi priorytetami. Zdefiniowaliśmy na nowo, kim chcemy być i na które obszary terapeutyczne chcemy położyć szczególny nacisk, abyśmy mieli realny wpływ na poprawę zdrowia i życia pacjentów oraz ich rodzin. Dlatego przede wszystkim wspieramy pacjentów zmagających się ze schorzeniami autoimmunologicznymi, onkologicznymi, chorobami rzadkimi, jak również z chorobami przewlekłymi, takimi jak cukrzyca i choroby sercowo-naczyniowe. Priorytetem dla nas jest zapobieganie chorobom za pomocą szczepionek oraz zapewnienie dostępu do innowacyjnych terapii.

Nasza tożsamość jest głęboko zakorzeniona w bogatym dziedzictwie odkryć naukowych Sanofi, których dokonywaliśmy w ostatnich dziesięcioleciach. Cieszę się, że tworzymy przełomowe rozwiązania pozwalające na leczenie chorób, które dotychczas pozostawały nieuleczalne.

Portfolio leków firmy jest bardzo kompleksowe, obejmuje zarówno cukrzycę, jak i choroby sercowo-naczyniowe, schorzenia autoimmunologiczne, onkologiczne, choroby rzadkie, jak również szczepienia. Dlaczego firma stawia na tak kompleksowe podejście i dlaczego to właśnie te obszary znalazły się w centrum działania firmy?

Patrząc na działania w perspektywie ostatnich lat, na obszary terapeutyczne, w których Sanofi inwestowało, wyraźnie widać zmianę profilu firmy w kierunku biofarmaceutycznym. Oczywiście jest to zauważalne w naszym obecnym portfelu leków i zakresie badań klinicznych, które prowadzimy w Polsce i na świecie. Bo faktycznie mocno stawiamy na nowe cząsteczki w neurologii, immunologii, onkologii i chorobach rzadkich. Chcemy być postrzegani jako spójna organizacja, podążająca w tym samym kierunku – odkryć naukowych, które mają służyć pacjentom. To bardzo ważne, szczególnie w tych obszarach, w których nadal nie ma skutecznych rozwiązań terapeutycznych.

Które z dotychczasowych leków Sanofi można uznać za największe przełomy w swojej kategorii?

Z pewnością jedną z takich przełomowych terapii Sanofi ostatnich lat jest terapia, którą opracowaliśmy we współpracy z firmą Regeneron w obszarze atopowego zapalenia skóry (AZS) i innych chorób związanych ze stanem zapalnym typu 2. Są one obecnie w Polsce dostępne w ramach programów lekowych dla pacjentów 18+ z umiarkowaną i ciężką postacią AZS oraz astmą. Lek, nad którym ciężko pracowaliśmy, stał się pierwszym i jedynym lekiem biologicznym zatwierdzonym w leczeniu dzieci w wieku od sześciu miesięcy do pięciu lat z atopowym zapaleniem skóry o nasileniu od umiarkowanego do ciężkiego w USA, jest to zmiana paradygmatu. Mamy nadzieję, że Polska będzie jednym z pierwszych krajów w Europie, w którym ta terapia biologiczna będzie dostępna również dla najmłodszych dzieci i młodzieży.

W jakich obszarach terapeutycznych można się spodziewać leków w najbliższych latach?

Tak jak wspominałam, prowadzimy badania przede wszystkim w obszarach onkologii, immunologii, neurologii i chorób rzadkich. Dla przykładu nasze zróżnicowane portfolio onkologiczne potroiło się w latach 2019-2022 i obecnie obejmuje ponad 10 cząsteczek nowej generacji w badaniach klinicznych, z których każda charakteryzuje się unikatowym mechanizmem działania. Dążymy do tego, aby 15 nowych cząsteczek weszło do badań klinicznych do 2025 roku. W ostatnich miesiącach otrzymaliśmy dwie nowe rejestracje leków w obszarze chorób rzadkich: dla pacjentów z chorobą Pompego i ASMD (Niemann-Pick). Prowadzimy także badania kliniczne trzeciej fazy w obszarze hemofilii.

Jedna z 70 światowych fabryk Sanofi jest zlokalizowana w Rzeszowie. Jakie leki są tu produkowane?

W Rzeszowie jesteśmy obecni od blisko 40 lat. Co roku produkujemy ponad 70 mln produktów leczniczych, które trafiają zarówno na rynek krajowy, jak i do 23 innych krajów. W zakładzie produkujemy w sumie 415 unikatowych wyrobów. Wytwarzamy tabletki, tabletki powlekane oraz dwuwarstwowe, kapsułki, saszetki, kremy, emulsje, żele oraz płyny. Nasze główne produkty to najpopularniejsze stosowane przez Polki i Polaków w codziennych i przewlekłych dolegliwościach leki, w tym leki bez recepty oraz suplementy diety.

Myślę, że inną naszą istotną aktywnością jest nawiązana pod koniec ubiegłego roku współpraca z Agencją Badań Medycznych, a dokładnie z Warsaw Health Innovation Hub –pierwszą tego typu inicjatywą w Europie Środkowej, która łączy współpracę sektora publicznego z biznesem w celu tworzenia innowacyjnych rozwiązań medycznych, technologicznych i prawnych na rzecz poprawy zdrowia pacjentów oraz zwiększenia wydajności polskiego systemu ochrony zdrowia.

Wierzymy, że jesteśmy w stanie wesprzeć dalsze usprawnianie polskiego systemu ochrony zdrowia, co oznacza realną poprawę sytuacji pacjentów w naszym kraju. Chcielibyśmy, aby Polacy mieli coraz szerszy dostęp do wielu przełomowych terapii, ale również aby osiągali jak najlepsze wyniki leczenia lekami, które są już u nas dostępne. Wspólnie z Agencją Badań Medycznych pracujemy nad inicjatywami wspierającymi ten cel, w szczególności w obszarze wczesnej diagnostyki chorób rzadkich oraz podnoszenia jakości leczenia na podstawie wyników uzyskiwanych w realnej praktyce.

Czy Polska jest atrakcyjnym miejscem dla prowadzenia badań klinicznych?

W Polsce prowadzimy sporo badań klinicznych – około 50 w 250 ośrodkach, o bardzo różnym charakterze i w wielu obszarach terapeutycznych, m.in. w neurologii, immunologii, onkologii, chorobach rzadkich i wielu innych. Są to zarówno badania obserwacyjne, łącznie z rejestrami, jak i kliniczne, przede wszystkim trzeciej fazy. To świetne doświadczenie dla polskich lekarzy, a także wymierne korzyści dla pacjentów, ponieważ mogą skorzystać z nowoczesnych terapii wcześniej, zanim te zostaną skomercjalizowane. Podejmujemy nieustające starania, aby tych badań w Polsce było jeszcze więcej.

Sanofi Polska była wielokrotnie nagradzana za działalność CSR. Które wyróżnienia dały pani największą satysfakcję? W jakie działania społeczne firma angażuje się w Polsce?

Od lat angażujemy się w wiele działań prospołecznych, jesteśmy w Polsce na szczytach wielu rankingów w obszarze CSR. W tegorocznym Rankingu Odpowiedzialnych Firm zajęliśmy pierwsze miejsce w branżowym zestawieniu. W tym roku jestem szczególnie dumna z tego, jak nasz polski zespół zareagował na potrzebę pomocy naszym koleżankom i kolegom z filii Sanofi w Ukrainie, którzy podjęli niełatwą decyzję o opuszczeniu swojej ojczyzny. Jestem pod ogromnym wrażeniem zaangażowania i wrażliwości naszych pracowników w Polsce.

W tym trudnym momencie, od wybuchu wojny w Ukrainie, otrzymywaliśmy również wiele próśb o leki oraz inne niezbędne środki ratujące życie, dlatego też we współpracy z Rządową Agencją Rezerw Materiałowych byliśmy w stanie przekazać darowizny lekowe ukraińskim szpitalom. To był nadzwyczajny czas, kiedy pokazaliśmy jedność i ogromną determinację w niesieniu pomocy.

Ważną częścią działań Sanofi są szczepienia. Jakie nowe szczepionki firma zamierza wprowadzić w najbliższym czasie?

W ofercie Sanofi jest najszerszy na świecie asortyment szczepionek chroniących przed 20 chorobami bakteryjnymi i wirusowymi, m.in. szczepionki pediatryczne, dla podróżujących oraz przeciw grypie. Do 2025 roku wprowadzimy do badań klinicznych dziesięć nowych szczepionek, z których sześć będzie wykorzystywało technologie mRNA dzięki naszemu Center of Excellence. Naszym nieustającym oczkiem w głowie jest wirus grypy, ale badamy również nowe możliwości rozwoju w tradycyjnych obszarach, takich jak choroby pneumokokowe, a także w nowych obszarach, takich jak chlamydia i trądzik.

Jesteśmy dumni z tego, że stworzyliśmy szczepionkę na wirusa układu oddechowego (RSV), który uaktywnił się szczególnie w ostatnim czasie. RSV historycznie był trudnym celem, naznaczonym dekadami nieudanych badań. Jako główna przyczyna hospitalizacji niemowląt na całym świecie RSV stanowi duże obciążenie dla milionów rodziców i ogromne obciążenie dla systemów opieki zdrowotnej. Na tę infekcję narażone są także osoby starsze oraz te z obniżoną odpornością.

Czy w tym roku nie zabraknie dla pacjentów szczepionek przeciw grypie?

Stoimy na progu sezonu szczepień przeciw grypie 2022/2023 i jesteśmy bardzo ciekawi, jak zachowają się Polacy. Czy zabraknie szczepionek? Nie sądzę. Będzie to sezon wyjątkowy z dwóch powodów. Po pierwsze, w tym roku dostarczymy o 35 proc. więcej szczepionek niż w poprzednim sezonie. Nasze szczepionki przeciw grypie trafiły do aptek w Polsce już pod koniec lipca. Po raz pierwszy również na szeroką skalę będzie wprowadzony model szczepień przeciw grypie realizowany w aptekach. Mamy nadzieję na wzrost wyszczepialności przeciw grypie w Polsce, który obecnie wynosi ok. 7 proc. i plasuje nasz kraj na jednym z ostatnich miejsc w Europie.

Tak jak wspominałam, wirus grypy jest naszym oczkiem w głowie. Dlatego w kilkuletniej perspektywie zamierzamy na rynek polski wprowadzić dwa nowe typy szczepionek: tradycyjną, ale zawierającą zwielokrotnioną ilość antygenów grypowych, oraz rekombinowaną, przygotowaną w hodowli komórkowej. Będą to preparaty dla specyficznych, najbardziej zagrożonych powikłaniami grypowymi grup docelowych, czyli osób w wieku podeszłym i chorujących przewlekle.

Źródło: Wprost o Zdrowiu