Szpitale jednoimienne wrócą do normalnego funkcjonowania. Szumowski podał datę

Szpitale jednoimienne wrócą do normalnego funkcjonowania. Szumowski podał datę

Dodano: 
Łukasz Szumowski
Łukasz SzumowskiŹródło:X / @PremierRP / Krystian Maj / KPRM
Po tym, jak epidemia koronawirusa pojawiła się w Polsce, Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o wyznaczeniu tzw. szpitali jednoimiennych. Placówki tego typu miały skupiać się jedynie na leczenie pacjentów z COVID-19, zamykając przy tym inne oddziały. Teraz sytuacja zacznie powoli wracać do normy, o czym poinformował Łukasz Szumowski.

– Mówienie, że pokonaliśmy epidemię, to byłaby to pycha. Mamy wypłaszczenie i delikatny spadek, ale takie ogniska jak na Śląsku mogą wybuchnąć w każdej chwili. Epidemia nie znika i musimy przestrzegać reżimu sanitarnego – przekazał na poniedziałkowej konferencji prasowej

Minister zdrowia cytowany przez Gazeta.pl podkreślił, że już od 1 czerwca szpitale jednoimienne mogą zacząć wracać do normalnego funkcjonowania. – W razie powrotu epidemii mamy już przećwiczone przekształcanie ich w szpitale zakaźne – podkreślił szef resortu zdrowia. Szumowski powtórzył również to, o czym mówi się od pewnego czasu: jesienią można spodziewać się nasilenia epidemii koronawirusa. – Wiemy, że będziemy mieli grypę w sezonie jesiennym. Szpitale zakaźne się przydadzą – podsumował.

Nowe przypadki COVID-19

Mamy 217 nowych przypadków w Polsce – poinformowało Ministerstwo Zdrowia w poniedziałek po godz. 10. Zmarły kolejne cztery osoby. Liczba zakażonych koronawirusem wzrosła do 18 746, a zmarłych z powodu COVID-19 – do 929. Nowe przypadki zakażeń dotyczą osób z województw: śląskiego (163), dolnośląskiego (26), świętokrzyskiego (11), lubelskiego (7), wielkopolskiego (3), opolskiego (3), zachodniopomorskiego (2), małopolskiego (1) oraz podlaskiego (1).

Resort zdrowia przekazał też informację o śmierci czterech osób. Są to: 53-letnia kobieta ze szpitala w Starachowicach, 69-letnia kobieta hospitalizowana w Tychach, 91-letnia kobieta oraz 88-letni mężczyzna z Łańcuta. Wszystkie osoby miały choroby współistniejące.

Czytaj też:
Szumowski tłumaczył się z kontrowersyjnego zakupu maseczek: Kupilibyśmy je nawet od diabła