Oprócz smaku, który pozwala na szerokie wykorzystanie w kuchni, kolendra może przynieść znaczące korzyści zdrowotne, a ponadto przyczynić się do zwalczania chorób. Współczesna medycyna pochyla się nad tą rośliną, a rezultaty są zaskakujące. Na podstawie badań na myszach stwierdzono, że może ona zmniejszyć ból i stan zapalny, natomiast badania hodowli komórkowych wykazały, że ekstrakty z zioła mogą chronić skórę przed promieniowaniem ultrafioletowym typu B (UVB).
Czytaj też:
Choroby mózgu – występują znacznie częściej niż się powszechnie uważa
Zielone dobrodziejstwo
Przyprawa ta wykazuje właściwości przeciwgrzybicze i przeciwutleniające. Jednak jedno z badań wskazało też, że przyprawa może powstrzymywać wydzielanie potencjalnie rakotwórczej substancji w mięsie podczas jego obróbki termicznej w wysokiej temperaturze. Medycyna ludowa doceniła także przeciwdrgawkowe działanie kolendry, a niektóre badania na gryzoniach potwierdzają jej właściwości przeciwzapalne.
W jednym z najnowszych badań przeanalizowano działanie kolendry na poziomie molekularnym w kontekście właściwości przeciwzapalnych. Profesor fizjologii i biofizyki na University of California Irvine School of Medicine, dr Geoff Abbott, był głównym autorem badania, którego wyniki opublikowano w „FASEB Journal”.
Wpływ kolendry na kanały potasowe
Abbott wraz z zespołem przebadali metabolity liścia kolendry i odkryli, że zwłaszcza pewien długołańcuchowy aldehyd tłuszczowy aktywuje kilka kanałów potasowych. Te kanały potasowe stanowią część podrodziny Q kanału potasowego bramkowanego napięciem nerwowym (KCNQ). Badacze od pewnego czasu wiedzą, że zaburzenia funkcjonowania tych kanałów mogą powodować ciężkie, oporne na leczenie napady padaczki. Niektóre z KCNQ, w których aktywuje się metabolit kolendry, wpływają na kontrolę aktywności elektrycznej w sercu i mózgu.
Dalsze badania obliczeniowe wskazały miejsce wiązania molekularnego łańcucha, a eksperymenty chemiczne wykazały, że metabolit wspomagał przeciwdrgawkowe działanie kolendry, opóźniając napady wywołane celowo przez naukowców z wykorzystaniem substancji zwanej pentetrazolem. Kluczowy był zwłaszcza wpływ rośliny na kanały potasowe i zmniejszenie pobudliwości komórkowej.
Czytaj też:
Końskie zapalenie mózgu – jak dochodzi do zakażenia?