Przymierzalnie w aptekach. Na czym polega nowy projekt ministerstwa zdrowia?

Przymierzalnie w aptekach. Na czym polega nowy projekt ministerstwa zdrowia?

Dodano: 
Farmaceutka w aptece
Farmaceutka w aptece Źródło:Shutterstock
Przymierzalnie w aptekach są kolejnym projektem ministerstwa zdrowia. Dlaczego miałyby się tam pojawić i czy pomysł stanie się rzeczywistością?

Do konsultacji publicznych został przedstawiony przez ministerstwo zdrowia projekt rozporządzenia, według którego jednym z wymogów dotyczących aptek byłoby posiadanie przymierzalni. Jak argumentują rządzący, rozporządzenie ma na celu doprecyzowanie kwestii dostępu pacjentów, w szczególności tych z niepełnosprawnościami, do takiego lokalu.

Przymierzalnie w aptekach – nowy pomysł ministerstwa zdrowia

Choć przymierzalnie w aptekach brzmią dość nietypowo, to jest to nowy pomysł ministerstwa zdrowia. Do konsultacji publicznych został przedstawiony projekt rozporządzenia, według którego jednym z wymogów dotyczących aptek byłoby posiadanie właśnie przymierzalni. Według aktualnego prawa takie miejsca muszą być, ale tam, gdzie wytwarza się wyroby dostępne na zlecenie. Nowy projekt zakłada, że musiałyby się one pojawić również w aptekach, w których się je sprzedaje. Jeśli prawo wejdzie w życie – każda apteka będzie zobowiązana, by udostępnić takie pomieszczenie klientom. Przymierzalnie miałyby służyć między innymi do mierzenia pończoch i rajstop uciskowych (których noszenie jest zalecane przy niewydolności żylnej).

Zgodnie z nowelizacją, w aptekach powinny powstać także magazyny na takie produkty. Należy jednak podkreślić, że zmiany prawa farmaceutycznego nie są przesądzone, a projekt trafił na razie jedynie do konsultacji społecznych.

Planowane zmiany będą dużym utrudnieniem dla niektórych aptek

„Dla nas to rozwiązanie jest zupełnie nie do przyjęcia. Apteka ma bardzo dużo pomieszczeń, nie ma możliwości zorganizowania przymierzalni” – powiedziała Elżbieta Piotrowska-Rutkowska, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. Dodała przy tym również, że apteki przede wszystkim wydają pieluchomajtki, a po nie przychodzą opiekunowie osób, które ich potrzebują. Jak informuje reporterka Polsat News, taki wymóg dla niektórych aptek może być szczególnym utrudnieniem „Na alarm biją właściciele małych aptek, w których ciężko stworzyć takie pomieszczenie”.

Do pomysłu odniósł się również rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz. „Możemy odejść od tego zapisu, że każda apteka, która będzie handlowała produktami medycznymi, będzie miała obowiązek posiadać przymierzalnie”. Zauważył jednak, że w niektórych przypadkach takie rozwiązanie byłoby konieczne: „Wówczas należy wprowadzić zapis doprecyzowujący, że każda apteka, która będzie handlowała produktami medycznymi wymagającymi przymierzenia, będzie musiała taką przymierzalnie posiadać” – dodał.

Jakim jeszcze wymaganiom mogą być poddane apteki?

Projekt rozporządzenia dotyczy wymogów lokalowych podmiotów wykonujących czynności z zakresu zaopatrzenia w wyroby dostępne na zlecenie. Wśród nich są również apteki. Zgodnie z rozporządzeniem lokal, który zaopatruje w wyroby medyczne dostępne na zlecenie, to taki, który:

  • stanowi jedną wyodrębnioną całość i jest wyposażony w magazyn lub szafy ekspedycyjne, przeznaczone wyłącznie do przechowywania wyrobów medycznych,
  • posiada przymierzalnię,
  • jest wyposażony w stół ekspedycyjny,
  • spełnia warunki przechowywania wyrobów medycznych zgodnie z zaleceniami wytwórcy, w szczególności w zakresie zapewniania ochrony przed zmieszaniem tych wyrobów z innymi wyrobami, zanieczyszczeniami mechanicznymi, utratą masy, zawilgoceniem, obcymi zapachami,
  • posiada gładkie i łatwo zmywalne ściany i podłogi,
  • jest wyposażony w przyrządy do pomiaru temperatury powietrza i wilgotności pomieszczeń.

Czytaj też:
Badanie nasienia będzie finansowane przez NFZ. Zmiany wejdą w życie lada dzień
Czytaj też:
Problemy z wystawianiem e-skierowań do sanatorium. Ministerstwo zdrowia reaguje na skargi

Źródło: Zdrowie WPROST.pl / polsatnews.pl, Rządowe Centrum Legislacji