Ewelina Celejewska: Jak zrodził się pomysł, by otworzyć salon? Dziś jest ich przecież mnóstwo.
Magdalena Jaworska: To dobre pytanie, ale odpowiedź jest prosta – tu, w Pruszkowie, nie ma takiego salonu jak nasz. To salon butikowy, kameralny, a przede wszystkim wyposażony w sprzęty, jakimi dysponują najlepsze, warszawskie kliniki.
Marta Błasiak: Obie jesteśmy miłośniczkami zabiegów kosmetycznych i do tej pory korzystałyśmy z nich głównie w stolicy. Postanowiłyśmy przenieść wysoki standard usług do miejscowości, w której mieszkamy, by kobiety z Pruszkowa i okolic również miały możliwość korzystania z rewelacyjnych zabiegów na twarz i ciało.
EC: Pytanie, czy ceny pozostały warszawskie…
MJ: I tu zaskoczenie – zadbałyśmy o to, by cennik nie odstraszał. Choć mamy w ofercie rewolucyjne zabiegi z wykorzystaniem najnowocześniejszych i bardzo drogich urządzeń, zależy nam na tym, aby z naszej oferty mogła skorzystać każda kobieta.
MB: My nie jesteśmy z wykształcenia kosmetologami, dlatego otwierając salon miałyśmy inną perspektywę. Wiemy, czego oczekujemy jako klientki i czego nigdzie w okolicy nie mogłyśmy uzyskać. Znamy problemy kobiety i wiemy, jak smakuje rozczarowanie, gdy zabieg nie pomógł, a przecież miał zdziałać cuda. Wiemy, jak ważna jest dyskrecja, intymność i atmosfera panująca w salonie kosmetycznym. Jako wymagające klientki stworzyłyśmy więc miejsce, które odpowiada naszym standardom. Chodzi o czystość, klimat, dbałość o szczegóły, a przede wszystkim o kompetencje osób, które wykonują zabiegi.
EC: To chyba trudny czas na otwieranie takiego salonu z racji pandemii koronawirusa?
MB: Pandemia faktycznie trochę pokrzyżowała nam plany, ponieważ planowałyśmy otworzyć salon przed Wielkanocą, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Czas obostrzeń wykorzystałyśmy w pełni.
MJ: Dokładnie! Miałyśmy czas, by wszystko dopiąć na ostatni guzik. Zorganizowałyśmy dodatkowe szkolenia dla naszego personelu. Dzięki tym kilku tygodniom zakazu prowadzenia usług w branży beauty teraz wchodzimy na rynek z przytupem i nową energią.
EC: I niezłym zapleczem! Urządzenie Accent Prime to prawdziwy hit w waszej branży.
MB: Zdecydowanie zasługuje na te wszystkie zachwyty. Tego urządzenia nie znajdziemy nigdzie w okolicy, jedynie w dobrych, warszawskich klinikach. Problem w tym, że tam zabiegi z jego wykorzystaniem są bardzo drogie. My zmniejszyłyśmy ceny prawie o połowę, by z tego fantastycznego urządzenia mogło skorzystać jak najwięcej kobiet.
EC: Co to cudo potrafi?
MJ: Wszystko (śmiech)! To najbardziej zaawansowana platforma zabiegowa na rynku – ujędrnia i modeluje ciało. Wykorzystuje dwa rodzaje fal: ultradźwiękową i radiową. Pozwala kształtować sylwetkę, redukować cellulit, a także ujędrniać i odmładzać skórę. Efekty widać już po dwóch zabiegach. Powiedziałabym, że po pierwszym, ale pewnie nikt nie uwierzy…
MB: Przed zakupem poszczególnych urządzeń wszystkie zabiegi testowałyśmy na sobie, więc doskonale wiemy, co potrafią. Dzięki temu możemy gwarantować klientom efekty. Co więcej, zawsze patrzymy na klientkę całościowo, bo zabieg zabiegiem, ale równie istotny jest także styl życia i codzienne nawyki, jak choćby picie wody czy zażywanie suplementów, które także mamy w ofercie.
EC: Jakie inne urządzenia posiadacie w salonie?
MB: Na uwagę na pewno zasługuje też Storz D-Actor, który jest prawdziwym pogromcą cellulitu. Urządzenie to można wykorzystywać w połączeniu z innymi, np. wyżej wspomnianym Accent Prime czy Endermologia Alliance LPG, która pozwala wykonywać zabiegi ujędrniająco-wyszczuplające. Mamy także szereg zabiegów na twarz, w tym tzw. zabiegi bankietowe, po których cera natychmiast staje się promienna, wygładzona i odświeżona. Taki efekt możemy uzyskać przy pomocy urządzenia o nazwie Geneo. To również sprzęt najnowszej generacji. Ponadto pracujemy na naturalnych kosmetykach Vagheggi, które również są indywidualnie dobierane. Można również je u nas zakupić.
EC: A więc można powiedzieć, że prowadzicie ją za rękę przez całą metamorfozę?
MB: Zdecydowanie tak. Poza tym wiemy, że kobiety często same gubią się w tych wszystkich zabiegach. U nas oczywiście rozpisany jest cennik, mamy pewne pakiety, promocje, ale zawsze zaczynamy pracę z klientką od bezpłatnej konsultacji, na której przeprowadzany jest szczegółowy wywiad medyczny, poznajemy jej styl życia, główne problemy i oczekiwania. Dopiero na tej podstawie dobieramy i proponujemy program zabiegów. To, co rewelacyjnie sprawdzi się w przypadku jednej osoby, nie oznacza, że będzie równie dobre dla innej. Staramy się uzyskać maksimum efektów przy niskich kosztach, bo chcemy uszczęśliwiać kobiety – każda z nas zasługuje na to, by cieszyć się z odbicia w lustrze.
Więcej na: https://www.sobeautiful.pl/