Czy warto używać pomady do brwi? Podpowiadamy, co to za kosmetyk

Czy warto używać pomady do brwi? Podpowiadamy, co to za kosmetyk

Dodano: 
Pomada do brwi
Pomada do brwi Źródło:Shutterstock
Pomada do brwi to kosmetyk, który pozwala nam wyczarować wyrazistą oprawę oczu. Czym jest pomada do brwi i jak jej używać?

Pomada do brwi to kosmetyk, który w ostatnim czasie zrobił zawrotną karierę. Wszystko za sprawą celebrytek (m.in. Kylie Jenner), które na Instagramie i w social mediach chętnie chwalą się idealnie wykonturowanymi brwiami. Młode kobiety też chcą tak wyglądać i na co dzień cieszyć się poskromionymi, ładnymi brwiami, które podkreślą ich rysy twarzy i oprawę oczu. Chętnie więc sięgają po pomadę do brwi. I słusznie!

To kosmetyk, który wzmacnia oprawę oczu, nadając twarzy wyrazistości, doskonale zastępuje kredkę do brwi i pozwala osiągnąć efekt jak z sesji zdjęciowych. Czy można stosować go w domu i jak to robić w sposób prawidłowy?

Czym jest pomada do brwi?

Pomada do brwi to kosmetyk, który wygląda jak cień do powiek, ale ma konsystencję wosku. Jest bardzo mocno napigmentowany i pozwala osiągnąć efekt jak z profesjonalnego studia makijażu. Klucz tkwi we właściwym narysowaniu łuków brwiowych i dokładnym nałożeniu pomady. Ale bez obaw – nie jest to trudne, poradzą sobie nawet osoby początkujące.

Czytaj też:
To, jaki masz kształt oczu, warunkuje odpowiedni makijaż

Czy pomada do brwi nadaje trwały kolor?

Pomada do brwi nie działa jak makijaż permanentny. Trzeba ją nakładać każdego dnia od nowa, dokładnie tak jak w przypadku codziennego makijażu. Nie trzeba obawiać się przerysowanego efektu, a zbyt dużą ilość barwnika można śmiało wyczesać z włosków.

Pomada do brwi na co dzień

Pomady do brwi można używać codziennie. Po pewnym czasie nakładanie jej staje się proste, a sam zabieg nie zajmuje nam więcej niż kilka minut. Trzeba tylko pamiętać, aby dobrać ilość barwnika do rodzaju makijażu.

Jeśli na co dzień preferujemy naturalny look i bliżej nam jest do filozofii „no make-up” niż do makijażu z użyciem eyelinera i mocnych szminek, powinniśmy nakładać cienką warstwę pomady w kolorze maksymalnie dobranym do naszych naturalnych brwi. Dzięki temu uzyskamy subtelny efekt, który podkreśli naszą delikatną urodę.

Mocne są obecnie brwi w stylu „soap brow”. To stylizacja brwi mocnych, gęstych, ale nie idealnie wyczesanych tylko lekko zmierzwionych, dzięki czemu efekt wygląda bardzo naturalnie. Możemy ją osiągnąć za pomocą pomady do brwi lub mydła do brwi, które kupimy w drogerii.

Jak używać pomady do brwi?

Zanim nałożymy pomadę na brwi, powinniśmy wyregulować łuki brwiowe. Dobrze jest zrobić to w salonie kosmetycznym, by nie przesadzić z regulacją. Odradza się zbyt mocne wyskubywanie włosków, ponieważ wtedy możemy osiągnąć efekt odmienny od tego, jaki chcemy uzyskać, a cienkie i czarne brwi zdecydowanie są passe.

Następnie przygotowujemy się do nałożenia pomady:

  1. Sięgamy po sztywny i skośny pędzelek do nakładania pomady
  2. Nakładamy cienką warstwę pomady
  3. Nanosimy ją na dolną końcówkę łuku brwiowego. To ważne, by nakładanie pomady zaczynać od końca brwi, by na początek została nam mniejsza ilość barwnika na pędzelku. Dzięki temu brwi będą wyglądały naturalnie
  4. Delikatnie zaznaczamy górną krawędź łuku brwiowego
  5. Przestrzeń pomiędzy górną i dolną krawędzią wypełniamy pigmentem
  6. Po skończeniu makijażu czeszemy brwi szczoteczką, by sczesać nadmiar kosmetyku i osiągnąć bardziej naturalny efekt
  7. Voila!

O czym warto pamiętać?

Codzienne stosowanie kosmetyków do stylizacji osłabia łuki brwiowe. Włoski mogą zacząć wypadać, a w brwiach pojawią się nieestetyczne przerwy, które trudno będzie ukryć pod warstwą kosmetyku. Warto zadbać o wzmocnienie włosków, by nie wypadały, a były gęste i zdrowe. Jak to zrobić?

  1. Pamiętaj o dokładnym demakijażu!
  2. Kup w aptece olej rycynowy i nakładaj go na noc cienką warstwą na włoski
  3. Możesz sięgnąć również po drogeryjną odżywkę do brwi. Ona także odżywi i wzmocni włoski
  4. Wprowadź do diety więcej witamin z grupy B, które wzmacniają kondycję włosów, skóry i paznokcie (znajdziesz je m.in. w kaszy jaglanej, warzywach strączkowych, nabiale, jajkach, rybach, drobiu, szpinaku)

Warto także co jakiś czas robić sobie detoks od kosmetyku, by dać skórze odpocząć. Dzięki temu zminimalizujemy ryzyko wystąpienia podrażnień czy zaczerwień, które również mogą osłabić kondycję włosków i doprowadzić do ich wypadania.

Czytaj też:
Biotyna i kolagen – cudowny sposób na gęste brwi