Jaskra oślepia Polaków. Podstępna choroba oczu – nieleczona zabija wzrok!

Szacuje się, że Polsce choruje na jaskrę aż 800 tys. osób, ale zaledwie co 10 Polak zdaje sobie sprawę ze swojej choroby i podejmuje leczenie. Pozostali – nawet nie wiedzą, że powoli ślepną. Dlaczego nie wiedzą? Bo jaskra u ponad 80 proc. dotkniętych nią osób przez długie lata rozwija się nie dając najmniejszego ostrzeżenia ze strony organizmu – mówi prof. Krystyna Czechowicz-Janicka, Dyrektor Medyczny Instytutu Oka w Warszawie.

Jaskra dotyka także ludzi młodych oraz dzieci.

Chorują na nią zarówno czterdziestolatkowie, jak i młodzież a nawet małe dzieci. Od dawna jaskra przestała być kojarzona wyłącznie z chorobą ludzi starszych. Każdy po 35 roku życia powinien więc raz na 2 lata podać się okulistycznym badaniom w kierunku jaskry, a osoby z grupy ryzyka – raz w roku.

Krótkowzroczność zwiększa ryzyko zachorowania na jaskrę.

Dziś krótkowzroczność wymienia się – poza czynnikami genetycznymi – na jednym z pierwszych miejsc wśród czynników ryzyka zachorowania na jaskrę. Im większa krótkowzroczność, tym większa skłonność do jaskry. Wszyscy – dorośli, młodzież i dzieci z krótkowzrocznością powinni zawsze być przebadani w kierunku jaskry – apeluje prof. Krystyna Czechowicz-Janicka.

Nie każdej jaskrze towarzyszy wysokie ciśnienie w oku.

Co prawda głównym czynnikiem miejscowym powodującym uszkodzenie nerwu wzrokowego w jaskrze jest nadmierny wzrost ciśnienia wewnątrz gałki ocznej, niemniej w ok. 30 proc. przypadków jaskry z otwartym kątem występuje tzw. jaskra z niskim ciśnieniem.Tak więc niskie ciśnienie śródgałkowe wcale nie oznacza braku choroby.

Współczesna medycyna nie jest wobec jaskry bezradna.

Potrafimy jaskrę wykrywać już na bardzo wczesnym etapie, diagnozować i skutecznie leczyć. Dysponujemy szeroką gamą terapii farmakologicznych, a także nowoczesną terapią laserową SLT, która pozwala zatrzymać rozwój choroby i daje doskonałe rezultaty, zwłaszcza u ludzi młodych - mówi prof. Krystyna Czechowicz – Janicka

Przede wszystkim badania!

W Instytucie Oka w Warszawie wykorzystujemy najnowsze światowe standardy diagnostyczne oraz dysponujemy aparaturą, która pozwala wykryć pierwsze zmiany jaskrowe na etapie nie wykrywalnym przez konwencjonalnie stosowany sprzęt okulistyczny. Dzięki temu możemy wykryć jaskrę na najwcześniejszym etapie, co pozwala szybko wdrożyć odpowiednie leczenie i skutecznie zatrzymać rozwój choroby. Ale najważniejsze to poddać się badaniom diagnostycznym – są bezbolesne, nieinwazyjne i można je wszystkie wykonać podczas jednej wizyty w naszym Instytucie.