Kontrolowanie czasu snu wzmaga bezsenność. Dowodzą tego najnowsze badania

Kontrolowanie czasu snu wzmaga bezsenność. Dowodzą tego najnowsze badania

Dodano: 
Kobieta nie może zasnąć
Kobieta nie może zasnąć Źródło:Shutterstock
Budząc się w nocy, spoglądasz na zegarek, żeby sprawdzić, ile godzin snu ci jeszcze zostało? To błędne koło, w ten sposób negatywnie wpływasz na swój sen. Eksperci ostrzegają przed tym szkodliwym nawykiem.

Sen jest niezwykle ważnym czynnikiem determinującym zdrowe życie. Jego odpowiednia ilość i jakość pozwala się organizmowi zregenerować. Choć specjaliści zalecają, by spać minimum 7-8 godzin, to większość z nas ma z tym problem. Często wynika to z intensywności życia i nadmiaru obowiązków. Gdy już położymy się do łóżka – wielu z nas z niepokojem spogląda na zegar, licząc w głowie, ile godzin snu pozostało jeszcze do porannej pobudki. Podobnie jest w przypadku budzenia się w nocy – wtedy też zdarza nam się sprawdzać godzinę. Naukowcy alarmują jednak, że jest to bardzo zły nawyk, który może wzmagać problemy ze snem.

Patrzenie w nocy na zegarek a bezsenność

Około 10 procent dorosłych osób na całym świecie cierpi na bezsenność. To z kolei wpływa na nastrój i wydajność w ciągu dnia, ale może mieć też negatywne skutki zdrowotne. Choć spoglądanie na zegar w nocy może wydawać się czymś naturalnym – zdecydowanie lepiej jest tego nie robić. Zadręczanie się tym, ile godzin pozostało jeszcze do poranka, powoduje uwalnianie się hormonu stresu, a to z kolei utrudnia ponowne zaśnięcie. Eksperci zajmujący się snem ostrzegają, że osoby budzące się w nocy i sprawdzające zegar – mogą tym odruchem wzmagać swoją bezsenność. Jest to jedna z najczęstszych przeszkód, z jakimi ludzie borykają się w trakcie powrotu do snu.

„Ludzie martwią się, że nie śpią wystarczająco długo, zaczynają szacować, ile czasu zajmie im ponowne zaśnięcie i kiedy muszą wstać. To nie jest rodzaj aktywności, która pomaga w zasypianiu – im bardziej jesteś zestresowany, tym trudniej ci zasnąć” – mówi autor badania.

Badanie związane z bezsennością i monitorowaniem czasu

Badanie przeprowadzone przez Spencera Dawsona, klinicznego profesora pomocniczego i zastępcę dyrektora szkolenia klinicznego w Wydziale Sztuk i Nauk Społecznych na Uniwersytecie Indiany, skupiało się na obserwacji niemal 5000 pacjentów zgłaszających się do kliniki snu. W trakcie badania uczestnicy zostali poproszeni o wypełnienie kwestionariuszy dotyczących nasilenia bezsenności, stosowania leków nasennych. Pod uwagę brane było także monitorowanie czasu podczas próby zaśnięcia. Badacze starali się określić, jak te czynniki wpływają na siebie nawzajem. Po przeanalizowaniu wyników naukowcy stwierdzili, że monitorowanie czasu podczas próby zaśnięcia może pogarszać objawy bezsenności, a także zwiększać stosowanie środków nasennych. Zaprzestanie sprawdzania czasu może pomóc w radzeniu sobie z bezsennością.

Jak walczyć z bezsennością?

„Spoglądanie na zegar sprawia, że ludzie czują się zaniepokojeni tym, że nie zasną” – wyjaśnia dr Brian Murray, neurolog snu z Sunnybrook Health Sciences Centre w Toronto w Kanadzie. Z przeprowadzonych badań wynika, że jakość snu zwykle pogarsza się u osób, które sprawdzają zegar w nocy. Nawyk ten może zwiększać lęki i niepokój przed zaśnięciem.
Eksperci odradzają więc trzymanie jakichkolwiek urządzeń elektronicznych wskazujących godzinę przy łóżku. Dodatkowo emitowane przez nie niebieskie światło może jeszcze bardziej zaburzać rytm snu, ponieważ nasz mózg może pomyśleć, że jest już dzień. Podczas czekania aż znowu zaśniemy, ważne jest, żeby wokół było ciemno, cicho i spokojnie.

Czytaj też:
Chcecie wydłużyć swoje życie prawie o 5 lat? Śpijcie w ten sposób
Czytaj też:
Masz problemy ze snem? Według naukowców może się to wiązać z większym ryzkiem udaru i choroby Alzheimera