Do zdarzenia doszło w mieście Quanzhou w prowincji Fujian na południowym-wschodzie Chin. Władze miasta przekazały, że do zdarzenia doszło około godz. 19:30 czasu miejscowego. Według chińskich mediów hotel został otwarty w czerwcu 2018 roku, miał 80 pokoi. Pięciopiętrowy budynek był wykorzystywany do kwarantanny w związku z epidemią koronawirusa. W mediach społecznościowych pojawiły się pierwsze nagrania, z miejsca zdarzenia. Widać na nich zgliszcza budynku i działające na miejscu służby.
twittertwitter
Cztery godziny po katastrofie miejscowe władze poinformowały, że 51 z 70 osób, które przebywały w hotelu, zostało uratowanych. 19 nadal jest uwięzionych pod gruzami (na godzinę 6:15 w niedzielę 8 marca czasu polskiego). Przyczyny katastrofy są na razie nieznane.
Czytaj też:
Ma 4. stadium raka, utknęła na wycieczkowcu, gdzie szaleje koronawirus. „Martwię się, że nie wrócę”