W swoim komunikacie Prezydium Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych wyraziło „kategoryczny sprzeciw wobec stopniowego zaniżania przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia wyceny produktów rozliczeniowych w postaci testów na obecność wirusa SARS-CoV-2”.
Rada podała, że stopniowe zaniżanie wyceny tego produktu doprowadziło do obniżenia obowiązujących stawek poniżej kosztów wykonywania badania.
Znaczne obniżenie cen testów
KRDL wskazało, że:
- W treści Załącznika nr 1 do zarządzenia Prezesa NFZ nr 40/2020/DSOZ z dnia 18 marca 2020 r. wyceniono wykonanie testu na kwotę 450 zł. Kwota ta została utrzymana w załączniku do Zarządzenia Prezesa NFZ nr 45/2020/DSOZ z dnia 27 marca 2020 r.
- Zarządzeniem Prezesa NFZ nr 49/2020/DSOZ z dnia 31 marca 2020 r. obniżono wartość wyceny do kwot odpowiednio 400 zł oraz 200 zł w zależności od kwestii zwrotu kosztów zakupu samego testu.
- Zarządzenie nr 60/2020/DSOZ z dnia 21 kwietnia 2020 r. obejmuje kolejne obniżenie wyceny produktów rozliczeniowych odpowiednio do wysokości 280 zł oraz 140 zł, przy czym wyższa kwota uwzględnia zwrot kosztów zakupu odczynników.
Prezydium Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych ponadto zasugerowało, że „ciągłe i drastyczne obniżanie wyceny produktów rozliczeniowych jest niedopuszczalne”. Jak czytamy w komunikacie:
„Zaznaczyć trzeba, że znaczne nakłady poczynione na reorganizację laboratoriów uwzględniały pierwotną wycenę produktu, nie zaś aktualną, niemal dwukrotnie niższą. Wobec panującej pandemii niezbędne było poszerzenie kadr, zainwestowanie w sprzęt oraz zwiększenie nakładów na środki ochrony indywidualnej.
Aktualne stawki, zatwierdzone przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, są nieadekwatne do poziomu kosztów niezbędnych do prawidłowego prowadzenia kluczowych czynności diagnostyki laboratoryjnej oraz próbą przerzucania kosztów prowadzonych badań na podmioty, które odpowiadając na apel Ministra Zdrowia postanowiły uruchomić diagnostykę w kierunku SARS-CoV-2”.
Czytaj też:
GIS: Nowa aplikacja wykryje zakażenie koronawirusem?Czytaj też:
Koronawirus, HIV i polskie szpitalnictwo – co warto wiedzieć? Związki i podobieństwa wyjaśnił dr Bartosz Szetela