Prof. Andrzej Horban zapytany o kwestię potencjalnego lockdownu na jesieni, w związku z możliwą czwartą falą koronawirusa, zaczął rozważać sens samego lockdownu. – On był potrzebny wtedy, kiedy nie było żadnych możliwości działania medycznego w postaci szczepień. Szczepionka, która zabezpiecza przed zachorowaniem, jest dostępna – mówił w TVN24 krajowy konsultant ds. chorób zakaźnych.
Koronawirus w Polsce. Prof. Andrzej Horban o całkowitym i regionalnym lockdownie
Główny doradca premiera do spraw COVID-19 tłumaczył, że jeśli zaszczepionych jest połowa lub nawet 60 proc. społeczeństwa, to spadnie liczba osób, które będą ciężko przechodzić chorobę. Jeśli chodzi o całkowity lockdown prof. Horban skomentował, że „nie ma takiej opcji”. Inne zdanie krajowy konsultant ds. chorób zakaźnych wyraził ws. regionalnych lockdownów. W tym przypadku był bardziej na „tak”.
Prof. Horban wyjaśniał, że po trzech falach zakażeń koronawirusem w Polsce ochrona zdrowia w naszym kraju jest dużo lepiej przygotowana „po tych ciężkich doświadczeniach”. – Są łóżka, jest dostęp do instalacji, są ludzie nauczeni, jak się leczy tę ciężką jednostkę chorobową. Będzie łatwiej, wszystko jest przygotowane – zapewniał główny doradca Mateusza Morawieckiego ds. COVID-19.
Co Mateusz Morawiecki myśli ws. lockdownu?
Szef Rady Medycznej przy premierze podkreślił, że jest „dużo mniejsza szansa, że służba zdrowia się załamie”. Dodał jednak, że może dojść do kłopotów lokalnych, bo „szpitale nie są z gumy”. Prof. Horban zaznaczył, że jest „pełna zgodność” między nim a przedsiębiorcami, że trzeba zrobić „absolutnie wszystko, aby nie dopuścić do lockdownu”. Krajowy konsultant ds. chorób zakaźnych zdradził, że szef rządu „też tak myśli” i szansa na całkowity lockdown jest „bardzo niewielka”.
Czytaj też:
Wicepremier chce za wszelką cenę uniknąć lockdownu. Mówi o gwarancjach