Zwiększona o ponad 1/3 liczba chętnych na studia pielęgniarskie w Wielkiej Brytanii to zjawisko niespotykane w ostatnich latach. Według danych UCAS – organizacji obsługującej procesy rekrutacyjne na uczelnie wyższe – do ostatniego terminu składania wniosków zgłosiło się 60 130 kandydatów. Liczba absolwentów kierunku także wzrosła do rekordowego poziomu 16 560. Szczególne zainteresowanie studia wzbudziły u osób w wieku 35 lat i starszych. Ponad 10000 z nich złożyło w tym roku po raz pierwszy podanie na pielęgniarstwo.
Pielęgniarstwo – skąd takie zainteresowanie?
Podejrzewa się, że efekt ten jest związany z pandemią koronawirusa. Dziś jeszcze bardziej niż kiedyś ludzie dostrzegają sens zawodów medycznych i opieki nad chorymi pacjentami. Jak mówi Clare Marchant, dyrektor wykonawcza UCAS „inspirujące historie” walki z COVID-19 doprowadziły do gwałtownego wzrostu zainteresowania taką pracą.
„Myślę, że przed pandemią ludzie postrzegali pielęgniarstwo jako dość prostą pracę. Nie było tam wiele do zrobienia i właściwie i każdy mógł się tym zajmować. Ale pandemia naprawdę pokazała wszystkim ile potrzeba pielęgniarek na świecie” – powiedziała 25-letnia Florence Reeve, studentka tego kierunku na Uniwersytecie w Plymouth.
Czytaj też:
MZ: Blisko 9 tys. nowych przypadków COVID-19. Zmarło 241 osób
Potrzeba pielęgniarek wciąż jest ogromna
Royal College of Nursing (związek zawodowy zrzeszający pielęgniarki z Wielkiej Brytanii) ostrzegał wcześniej, że w państwie występuje powszechny niedobór pielęgniarek. Dyrektor Royal College of Nursing, Mike Adams uznał tegoroczny wzrost chętnych za „mile widziany”, ale wspomniał też o zniesieniu rządowego wsparcia na czesne i koszty utrzymania studentów wiele lat temu. Ostrzegł, że wzrost liczby podań „wciąż nie jest na wymaganą skalę” i potrzeba większych wysiłków, aby obsadzić tysiące wolnych miejsc pracy dla pielęgniarek.
„Niesamowita praca NHS nadal inspiruje ludzi w każdym wieku do satysfakcjonującej i dającej spełnienie kariery zawodowej, opartej na pomocy najbardziej potrzebującym” – powiedziała Clare Marchant.
Rząd brytyjski zobowiązał się do uzyskania 50 000 chętnych pielęgniarek do pracy w NHS do 2025 roku.
Czytaj też:
CDC zaktualizowało wytyczne dot. masek. Czeka nas nowy gadżet ochronny?