Więcej pieniędzy na transplantologię. Minister zdrowia Adam Niedzielski o planach na jej odbudowę w Polsce

Więcej pieniędzy na transplantologię. Minister zdrowia Adam Niedzielski o planach na jej odbudowę w Polsce

Dodano: 
Adam Niedzielski
Adam Niedzielski Źródło:X / Ministerstwo Zdrowia
Rozwój transplantologii w Polsce był tematem przewodnim dzisiejszej konferencji prasowej ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Poruszono również kwestie związane ze szczepieniem przeciwko COVID-19. Sprawdź najnowsze ustalenia.

W konferencji prasowej – poza ministrem zdrowia – uczestniczył również Marcin Martyniak, wiceminister odpowiedzialny za inwestycje w MZ, a także profesor Michał Grąt, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (WUM).

Specjalne rozwiązania dla poprawy zdrowia publicznego

Podczas konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski zaznaczył, że rząd zaproponował dotąd bardzo wiele różnych rozwiązań służących poprawie zdrowia publicznego po okresie pandemicznym, gdy możliwości leczenia i dostęp do opieki medycznej były mocno ograniczone.

„Zaczęliśmy od profilaktyki 40+. Od tego, żeby zachęcić wszystkich Państwa do zrobienia takiego bilansu zdrowia po pandemii, który no byłby przesłanką, byłby powodem do tego, żeby krok po kroku zająć się znowu na nowo swoim zdrowiem. W ostatnim czasie wdrożyliśmy też wiele rozwiązań, zaczynając od tego, że znieśliśmy limity w dostępie do specjalistów. Budujemy specjalne sieci, chociażby w onkologii, w kardiologii. Poszerzyliśmy możliwość wykonywania badań w podstawowej opiece zdrowotnej, wprowadzając tam ideę koordynacji, czyli prowadzenia pacjentów również przez specjalistów na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej” – podkreślił Adam Niedzielski.

Inwestycja w rozwój medycyny transplantacyjnej ma przyspieszyć powrót społeczeństwa do zdrowia w epoce postpandemicznej.

Jak wygląda obecna sytuacja medycyny transplantacyjnej w Polsce?

Pandemia przyniosła spadek liczby wykonywanych zabiegów transplantacyjnych. Obecnie odnotowujemy pewien wzrost wspomnianych wartości, ale nie udało się jeszcze „wrócić” do poziomu z roku 2019. Te tendencje widać zarówno w kategorii przeszczepów od dawców zmarłych, jak i żyjących.

Jednym z najważniejszych działań na rzecz poprawy sytuacji transplantologii dawców było – jak do tej pory – zbudowanie sieci koordynatorów transplantacyjnych, czyli osób, które zajmują się identyfikowaniem potencjalnych dawców organów. Ostatnio wprowadzane są również nowe „instytucje”. Mowa tu o koordynatorze biorców. Zapewnia on osobie przyjmującej przeszczep kompleksową opiekę w całym procesie transplantacyjnym.

Więcej pieniędzy dla transplantologii

Rząd zaplanował kontynuację programu rozwoju medycyny transplantacyjnej, który obowiązywał w latach 2011-2022, przy czym, jak zauważa minister zdrowia, podwojono budżet na realizację jego założeń. Łącznie ma on wynieść miliard złotych. Część środków zostanie przekazana z funduszy europejskich. Dofinansowanie uzyskały projekty o wartości oscylującej w granicach 5-20 milionów zł. Pieniądze mogą być wykorzystane w różnych celach, zależnie od potrzeb poszczególnych ośrodków (rozbudowa oddziałów, doposażenie pracowni diagnostycznych itp.).

Czytaj też:
Pierwszy taki przeszczep serca w Polsce. Pomagali nawet... czescy policjanci

Wspomniane środki zostaną wydane również na transport organów do przeszczepu (pojazdy dla zespołów transplantacyjnych, karetki, ambulanse). Dzięki temu poprawie ulegnie nie tylko komfort pacjentów, czy jakość poszczególnych świadczeń. Zwiększy się także potencjał transplantacyjny. Przyspieszenie realizacji procedur transplantacyjnych będzie możliwe między innymi dzięki współpracy poszczególnych ośrodków medycznych.

Nowe perspektywy w polskiej transplantologii?

Głównym wyzwaniem, przed jakim stoi środowisko transplantologii w Polsce, jest zwiększenie identyfikacji zmarłych dawców, a także liczby pobieranych narządów.

„Ostatnie miesiące w Polsce to znaczący i istotny rozwój przeszczepiania wątroby. Udało nam się wprowadzić w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym wszystkie dostępne na świecie, najnowocześniejsze metody leczenia narządów pobranych od zmarłych dawców, tak żebyśmy mogli wykorzystać prawie wszystkie narządy, które możemy pobrać od zmarłych dawców do przeszczepienia” – zauważył profesor Michał Grąt.

Wprowadzono między innymi metody, takie jak: leczenie narządów w hipotermii (bardzo niskich temperaturach) czy perfuzje w normotermii („ożywianie” organu jeszcze poza organizmem biorcy). Lekarze potrafią również dzielić wątrobę, co pozwala uratować życie większej liczby osób. Profesor Grąt zwrócił również uwagę na kwestię pobierania narządu od osób żyjących. Obecnie zabieg przeprowadza się za pomocą laparoskopu, co zwiększa bezpieczeństwo dawców.

Dla kogo piąta dawka szczepionki na COVID-19?

Na konferencji poruszono również kwestię szczepień przeciwko COVID-19. W nocy zostaną wystawione skierowania na przyjęcie piątej dawki szczepionki. Ich liczba wyniesie 1 700 000. Szczepienie dotyczy osób, które:

  • przyjęły szczepionkę jednowalentną,
  • ukończyły 60 lat,
  • mają upośledzoną odporność,
  • pracują w placówkach medycznych (wykonują zawody medyczne).

Czytaj też:
Pacjenci onkologiczni będą mieli lepszą opiekę? Ustawa o KSO podpisana przez prezydenta
Czytaj też:
Antoś dostał wątrobę od mamy. To trzysta piąty tego typu przeszczep w Polsce