Większy cios niż pandemia COVID-19? Lekarze ostrzegają

Większy cios niż pandemia COVID-19? Lekarze ostrzegają

Dodano: 
Tłum ludzi Fot. Fotolia.pl/blvdone
Tłum ludzi Fot. Fotolia.pl/blvdone 
Choć powoli zapominamy o pandemii COVID-19, to lekarze zwracają uwagę na inne zagrożenie. To narastający post-COVID. Czym jest post-COVID i dlaczego jest niebezpieczny?

– Post-COVID może być paradoksalnie długofalowo dużo większym ciosem dla ludzi niż sama ostra część epidemii – uważa prof. Andrzej M. Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego. Cytowany przez Serwis Zdrowie PAP ekspert podkreśla, że średnio co trzeci pacjent, który przechodził chorobę, będzie miał jakieś objawy tego zespołu.

Co to jest post-COVID i jakie daje objawy?

Pod pojęciem post-COVID kryje się zespół objawów pojawiający się trzy miesiące po udowodnionej bądź wysoce prawdopodobnej infekcji SARS-CoV-2 i trwający nie krócej niż dwa miesiące. – Ta definicja była potrzebna, by usystematyzować wiedzę i nie ujmować w tym zespole na przykład dolegliwości, które pojawiły się na chwilę po przebyciu COVID-19 – mówi prof. Fal.

Zwraca też uwagę, że problem polega na tym, że nawet bardzo łagodne przebycie choroby podstawowej, czyli ostrego stanu infekcji SARS-CoV-2, nie niweluje do zera prawdopodobieństwa wystąpienia post-COVID. Jakie są objawy zespołu?

– Najczęściej mówimy o mgle pocovidowej, osłabieniu pamięci, koncentracji, zaburzeniach snu. Wcześniej to był głównie: zespół zmęczeniowy, zmniejszenie wydolności fizycznej, tachykardie, duszność. Rzeczywiście nie tylko w kontekście objawów ostrych wirus się zmienił, ale również tych objawów post-COVID. Coraz bardziej idą one w neurologię – mówi prof. Fal. Wskazuje też, że nierzadko przy post-COVID pojawiają się także zaburzenia psychiatryczne. – Post-COVID może być paradoksalnie długofalowo dużo większym ciosem dla ludzi niż sama ostra część epidemii – zwraca uwagę ekspert.

Pacjenci będą się kręcili od lekarza do lekarza

Zgadza się z tym dr Michał Sutkowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych, który uważa, że post-COVID będzie „ogromnym problemem, choć nie tak spektakularnym, jak sama pandemia”. – Nie będzie takiego „wow”, ale będą się tliły te objawy, a pacjenci będą się kręcili od lekarza do lekarza – od neurologa do psychiatry po alergologa, kardiologa i wielu innych specjalistów. Będą to trudne przypadki do diagnostyki i będą wymagały ogromnych nakładów na ochronę zdrowia. Czeka nas era post-COVID. Obym się mylił, ale wydaje się, że to wszystko przed nami – mówi dr Sutkowski.

Obecnie eksperci zrzeszeni w ramach inicjatywy „Nauka Przeciw Pandemii” pracują nad publikacją, która uporządkuje wiedzę na temat post-COVID.

Czytaj też:
Lek zwalczający wirusa SARS-CoV-2 już w Polsce
Czytaj też:
Pierwszy na świecie test ryzyka ciężkiego przebiegu COVID zrobili Polacy. „O tym marzyliśmy, gdy umierali pacjenci”

Źródło: Serwis Zdrowie PAP