Co daje dziecku spacer z psem?

Co daje dziecku spacer z psem?

Dodano: 
Pies budzi dziecko, bo chce wyjść na dwór
Pies budzi dziecko, bo chce wyjść na dwór Źródło:Fotolia / alexei_tm
Wychodzenie z psem na spacer jest często kartą przetargową. Dziecko zobowiązuje się, że będzie wyprowadzało pupila, żeby namówić rodzica na sprowadzenie do domu czworonoga. Potem jednak bywa różnie – albo samym dzieciom się odechciewa, albo rodzice dochodzą do wniosku, że jest to zbyt odpowiedzialne zadanie. Jeśli posiadamy psa, dziecko powinno jak najczęściej z nim spacerować, ponieważ ma to dobry wpływ na jego rozwój oraz zdrowie psychiczne i fizyczne.

Spacerowanie z psem może się dla wielu dzieci (a także dorosłych!) kojarzyć z przykrym obowiązkiem. Szczególnie, gdy za oknem panuje brzydka pogoda, pada śnieg, leje deszcz lub wieje, a wyjść trzeba, jeśli nie chcemy, żeby nasz pupil załatwił swoje potrzeby w mieszkaniu. Często więc zdarza się, że spacer ogranicza się do wyjścia przed budynek, gdzie znajduje się kawałek trawy i szybkiego powrotu do domu. Dłuższe spacery zdarzają się więc sporadycznie, a szkoda.

Badania wykazały, że właściciele psów mają o 34 proc. większe szanse zaliczenia 150 minut aktywności fizycznej na tydzień, zalecanej przez Światową Organizację Zdrowia niż osoby nieposiadające czworonoga. Inne badania, przeprowadzone 3,5 mln osób w Szwecji wykazało, że posiadanie psa zmniejsza ryzyko wystąpienia groźnych chorób układu krążenia i przed wczesnej śmierci u osób żyjących samotnie.

Jednak badania przeprowadzone na dzieciach nie dały tak spektakularnych efektów. Dzieci, które posiadają psy i spacerują z nimi nie mają mniejszych szans wystąpienia otyłości niż ich rówieśnicy. Czy to oznacza, że w przypadku dzieci wyjście z psem na spacer nie ma większego sensu? Absolutnie nie.

Czytaj też:
Oto najmniejszy żyjący pies na świecie. Jest niewiele większy od cytryny

Dziecko, pies i aktywność fizyczna

Posiadanie czworonoga wiąże się z pewnymi obowiązkami. Przede wszystkim jesteśmy zobowiązani do opieki nad stworzeniem – karmieniem go, dbaniem o jego dobre zdrowie, wyprowadzaniem go na spacery. Posiadanie takich obowiązków i realizowanie ich mimo chwilowej niechęci, znudzenia czy braku czasu wspiera rozwój dziecka i ułatwia start w dorosłość.

Regularne spacerowanie z psem zwiększa także szanse na wyrobienie zdrowych nawyków – dzieci częściej podejmują aktywność fizyczną, zamiast siedzieć przed telewizorem lub komputerem. Od intensywności i czasu trwania spaceru (a tu często znaczenie ma także rasa i charakter psa) zależy czy będzie to aktywność fizyczna chroniąca przed nadwagą i różnymi chorobami, wynikającymi z siedzącego trybu życia. Każda forma ruchu jest bowiem lepsza niż żadna.

Co dziecku daje spacer z psem? Na pewno uczy odpowiedzialności oraz empatii do zwierząt. Ponadto pozwala dotlenić organizm oraz rozruszać mięśnie i stawy. Aktywność na świeżym powietrzu hartuje i wspiera układ odpornościowy. W słoneczne dni pozwala także czerpać witaminę D ze słońca. Spacerowanie z psem jest też dla dziecka okazją do poznania przyrody i najbliższego otoczenia. Jest też lekcją tego, jak zachowywać się bez opieki dorosłych i unikać niebezpieczeństw.

Spacer to też idealny moment na zabawę z czworonogiem czyli coś, co dzieci lubią najbardziej i co przypomina im, dlaczego tak pragnęły posiadać pupila.

Zanim jednak pozwolimy dziecku na samodzielny spacer z psem, musimy upewnić się, że to zadanie nie przerośnie dziecka. Czy potrafi i może samodzielnie chodzić po mieście, czy rozumie, jak należy opiekować się psem, czy zdaje sobie sprawę z tego, że pies może zareagować w sposób nieprzewidywalny.

Czytaj też:
Na poród w domu zaprosiła fotografa. Nie sądziła, że bohaterem sesji zostanie ktoś inny

Źródło: The Conversation