„Zespół wilkołaka” u dzieci, winny producent leku. „To było bardzo przerażające”

„Zespół wilkołaka” u dzieci, winny producent leku. „To było bardzo przerażające”

Dodano: 
Noworodek, inkubator
Noworodek, inkubator Źródło: Fotolia / fot. praisaeng
U siedemnaściorga hiszpańskich dzieci zdiagnozowano nadmierny porost włosów. Pomyłka producenta spowodowała rozwój tzw. zespołu wilkołaka.

W Hiszpanii u 17 dzieci, które przyjmowały syrop na dolegliwości żołądkowe, zaobserwowano nadmierne owłosienie – podaje BBC. Lekarstwo podawane dzieciom miało zawierać omeprazol. Zamiast tej substancji w składzie znalazł się jednak środek odpowiadający za stymulację porostu włosów – minoksydyl. Wadliwe leki zostały wycofane z obrotu, a fabryka firmy Farma-Quimica Sur została zamknięta.

Amaya w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety „El Mundo” przyznała, że „spanikowała, gdy zobaczyła, że jej 22-miesięczna córka ma włosy na twarzy”. Zaniepokojona matka natychmiast skontaktowała się z pediatrą. „Czoło, policzki, ramiona i nogi mojego synka były pokryte włosami. To było przerażające” – opisała jedna z matek. U innego dziecka nadmierny porost włosów wystąpił w wieku sześciu miesięcy. – To było bardzo przerażające, ponieważ nie wiedzieliśmy, co się z nim dzieje – powiedziała Angela Selles.

„Zespół wilkołaka” – objawy

„Zespół wilkołaka” to rzadka choroba, która objawia się poprzez występowanie nadmiernego porostu włosów na ciele, często w nietypowych miejscach np. na twarzy.

Czytaj też:
9-latka na wybiegu podczas New York Fashion Week. Dziewczynka jest po ciężkiej operacji