Z dotychczasowych badań wynika, że COVID-19 w około 20-30 proc. przypadków przebiega bezobjawowo. Z tego powodu trudno jedynie na podstawie zarejestrowanych przypadków ocenić częstość występowanie zachorowań i zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Oficjalne dane nie odzwierciedlają w pełni faktycznego stanu rozpowszechnienia wirusa w populacji.
Agencja Badań Medycznych we współpracy z Narodowym Instytutem Zdrowia Publicznego–PZH w Warszawie na zlecenie ministra zdrowia uruchamia „Ogólnopolskie Badanie Sero-epidemiologiczne COVID-19: OBSER-CO„. Projekt ma na celu ocenę rzeczywistego rozpowszechnienie wirusa SARS-CoV-2 w Polsce – wyjaśniła ABM w przesłanym PAP komunikacie”.
Badania seroepidemiologiczne
W ramach projektu pod kierownictwem dr. hab. Grzegorza Juszczyka zostaną przeprowadzone badania seroepidemiologiczne, polegające na wykonaniu w badanej grupie testu z krwi w kierunku przeciwciał przeciwko SARS-CoV-2.
Dzięki porównaniu odsetka osób, u których wykrywa się przeciwciała ze wskaźnikiem liczby zarejestrowanych przypadków zakażeń w odniesieniu do populacji (zapadalność skumulowana) będzie możliwe określenie liczby nierozpoznanych zakażeń. W większości krajów, w których wykonano takie badania, szacowny odsetek nierozpoznanych zakażeń waha się nawet od 95 proc. do prawie 99 proc.
Oszacowanie prawdziwego odsetka zakażeń SARS-CoV-2 w populacji pozwoli epidemiologom lepiej modelować przebieg epidemii. Duży odsetek uodpornionych spowalnia szerzenie się wirusa, a zatem umożliwia większą kontrolę nad epidemią, a co za tym idzie podejmowanie ważnych postanowień organizacyjnych i luzowanie restrykcji. Bez tej informacji decyzje o ewentualnych obostrzeniach muszą być podejmowane w oparciu o bardziej pesymistyczne prognozy.
Badanie OBSER-CO będzie realizowane w trzech etapach. W dwóch pierwszych (marzec i lipiec 2021 r.) przebadanych zostanie po 11 850 osób z wszystkich województw i grup wieku. W trzecim etapie (grudzień 2021-styczeń 2022 r.) badaniami objętych zostanie 6 300 osób powyżej 60. roku życia.
Ogólnopolskie badania
W ankiecie towarzyszącej badaniu krwi zbierane będą dane dotyczące m.in. informacji o poprzednim zachorowaniu lub kontakcie z osobą zakażoną, sposobu świadczenia pracy, stosowania się do zaleceń, czy udziału w imprezach i wydarzeniach publicznych. Badanie oceni również stan zaszczepienia w różnych grupach, między innymi w odniesieniu do grup zawodowych i innych czynników, uzupełniając tym samym rutynową sprawozdawczość dotyczącą szczepień.
Jak informuje ABM, dane uzyskane w projekcie NIZP-PZH mogą dostarczyć dodatkowych informacji na temat utrzymywania się odporności po naturalnym zakażeniu SARS-CoV-2, najczęściej występujących narażeń na zakażenie oraz na temat wytwarzania i utrzymywania się przeciwciał po szczepieniu.
„Uzyskane wyniki w rozkładzie terytorialnym oraz według grup wieku i zawodu mogą również dostarczyć dodatkowych informacji służących modyfikacji rozpoznanych wcześniej priorytetowych grup populacji kwalifikowanych do szczepienia” – wyjaśniono w komunikacie.(PAP)
Czytaj też:
Naukowcy: Stres i depresja mogą obniżać skuteczność szczepionki na COVID-19